*pov Eliza*
Szczerze bałam się dziecka wiedziałam że jednak to się stanie bo test zrobiłam źle heh
nie powiem Pawłowi bo będzie zły...
ale co ja mam teraz zrobić
bać się własnego chłopaka i dziecka? No chyba nie*Pov Paweł*
widziałem usg Elizy nie chciałem jej mówić że wiem ale musiałem miałem uczucie że dzisiaj jest zły dzień na to...
Napisałem jej że ide do Maćka i będę rano ona na to że okej*U Maćka*
-hej stopaMówiłem do niego po nazwisku bo tak chciał hahah
-no elo gdzie młodą zostawiłeś?
-w domu depreszyn ma od paru dni
- a ta ciąża co mi wysyłała zdj to prawda?
-no tak
odpowiedziałem niepewnie bo zdziwiłem się tego co pokazał mi Maciek-stary do graty będziesz ojcem haha
- czy ja wiem czy to tak fajnie
-noo zawsze ci pomogę przecież, Dawid też Eliza ma Emilie Amelie Oliwie Klaudie Dacie sobie radę
- chciałbym daje jej miesiąc od urodzenia na próbę samobójczą wiem jaka ona jest
- to chb będziecie musieli gadać
Będzie ,, Paweł psycholog,ojciec, chłopak" BAHAHAHAHA
roześmiałem się-stary weź ona ma lęk do połowy świata chb
- dobra to gramy w fife?
- jak chcesz
patrzyłem na insta w oznaczeniach
Pov Maciek włączyłem grę ale od samego przyjścia Pawła wiedziałem że jest coś nie tak, kurwa czy on ją biję czy co? Niewiem już sam ma tyle siniaków na rękach zgłosiłbym to ale nie zrobię tego Elizie prędzej sam ją wezmę, graliśmy tak do 5 rano Paweł wrócił do domu
*Pov Eliza*
Pisałam ciągle z Maćkiem i bałam się czy Paweł mnie zdradza czy co ostatnio był dla mnie niemiły krzyczał na mnie,ale nie uderzył mnie ani razu,czasami w nocy miałam ochotę uciec poszłam mu powiedzieć o tej ciąży
-no hej...bo jest sprawa...będziemy mieli dziecko...
-------------
Użyto: 295 słów
Jutro part 6 hihi