Miłość jest ponoć najpiękniejszą rzeczą w życiu.
Ludzie nie zdają sobie sprawy jak bardzo ona wyniszcza.
Są ludzie, którzy kochają za mocno.
Są też ci, którzy kochają niewłaściwą osobę.
Luke był jedną z nich. Zatracając się w miłości do Michaela nie zauważał, jak wiele stracił.
Lecz miłość nie wybiera. Z dnia na dzień coraz bardziej zmusza ludzi do poddania się. Do oddania jej tego co najważniejsze. Swojego życia.
Luke uległ jej. Michael? Michael nawet się tym nie przejął. Przynajmniej tak każdy myślał.
Był jedyną osobą odwiedzająca miejsce spoczynku Luke'a. Zostawiał po sobie za każdym razem jedną czerwoną różę i litry łez. Żałował.
Najbardziej żałował tego, że mu nie pomógł tylko dołożył swoją cegiełkę.
Lecz jemu nic by nie pomogło. Miłość pochłonęła Luke'a całego. Do tego stopnia, że nic nie było w stanie mu pomóc.
Co jeżeli miłość nie była miłością?
CZYTASZ
Remember, I love you | Muke
Fanfiction×××× Miłość to uzależnienie. Uzależnienie od niego. ✧✧✧✧✧✧✧ Wyniszcza. ×××× Miłość to narkotyk. Narkotykiem jest on. ✧✧✧✧✧✧✧ Rani. ×××× Miłość to samobójstwo. Powodem jest on. ✧✧✧✧✧✧✧ Zabija. ×××× Proszę. Nie odchodź. ×××× Napisane: 02.05.2021 Opub...
