A kakao?

41 1 0
                                    

-co tu robisz? - zapytałam gdy zobaczyłam za mną Maxa i Emmę

-musiałem za wami jechać - powiedział patrząc na Emmę - jedziemy -powiedział podchodząc do samochodu

-debil - powiedziała Emma 

-słyszałem - powiedział wchodząc do samochodu 

-bo miałeś słyszeć - wyręczyłam Emmę z odpowiedzi 

-będziesz wspaniałą mamą - zaśmiała się  i obie poszłyśmy do samochodu słuchać jak Max przemawia nam jak bardzo jesteśmy nieodpowiedzialne i jak bardzo ten dzieciak będzie jebnięty tak jak jego/jej matka 

*Aria*

-ARIAAAA - zawołał mnie Luke z góry  

-JUŻ IDĘ - powiedziałam odstawiając szklankę na blat kuchenny i poszłam do swojego pokoju

-siadaj - powiedział Luke wskazując miejsce na łóżku koło niego, więc to zrobiłam 

-co się stało?

-musimy pogadać - powiedział bardzo poważnie - czemu jeszcze to robisz?

bo jestem jebnięta

łatwe

-mała, czemu jeszcze to robisz? tylko szczerze - zapytał ponownie 

-Luke nie jestem w hum... - chciałam jakoś wyjść z sytuacji ale on mi przerwał 

-mam to w dupie. Powiedz ile już to robisz i czemu 

-za nim się przeprowadziłeś to już to robiłam i dobrze o tym wiesz, od tamtego momentu nie skończyłam

-co jeśli kiedyś potniesz się za bardzo? jakbym cię kilka dni temu nie zobaczył to byś to zrobiła 

wiem 

-boję się o ciebie - kontynuował 

Wiem

-powinnaś przestać - patrzył mi prosto w oczy, ale ja nie umiałam mus pojrzeć w oczy

WIEM

-spójrz na mnie - powiedział łapiąc mój podbródek przez co byłam do tego zmuszona - wierzę że dasz radę to zwalczyć 

*Emma* 

-wychodzę! -  krzyczy Max z dołu 

-gdzie?!

-do Serafiny! - krzykną i zamknął drzwi 

a niech se idzie

jak głupi to niech se idzie 

założyłam słuchawki i zaczęłam ponownie słuchać muzyki 

-no kurwa co oni chcą - powiedziałam sama do siebie gdy usłyszałam dzwonek do drzwi i poszłam je otworzyć

-hej - powiedział Jake w drzwiach 

-ommm hej - powiedziałam poprawiając krótkie, szare spodenki 

-nudzi ci się? 

-trochę - powiedziałam z niewiedzą co on kombinuje 

-no to przebieraj się i jedziemy - powiedział wchodząc do domu i siadając na kanapie

-ale gdzie? - zapytałam stając na przeciwko jego 

-nie wiem - powiedział ciągnąć mnie przez co wylądowałam na jego kolanach i złapał mnie za biodra 

-nie chcę nigdzie jechać - powiedziałam łapiąc go za szyję 

oj

chyba zmieniam się w Serafinę 

-to co chcesz zrobić? - pyta z dwuznacznym uśmiechem  

nie wiem 

ale ty możesz zrobić mnie 

STOP

co ja kurwa pomyślałam?

 -hmmmmmmmmmmmmm? - zapytał wpatrując swoje oczy w moje 

-nie wiem 

I NIE MÓW DALEJ EMMA 

-yhmmmmmmmmm 

-no co? 

-nic. jest twój brat?

-pojechał do Serafiny 

-yhmmmmmmmmmmmmmmm - kurwa o co mu chodzi 

-co tak przytakujesz?

-nic. kiedy  przyjedzie?

-znając życie, to jutro rano - zawsze tak wraca od niej 

-no i dobra - powiedział całując mnie namiętnie - kochanieeeeeeee - zrobił minę podbitego psa

-hmmm?

-kakałkoooooo? - powiedział a ja się zaśmiałam. Wstałam i poszłam do kuchni 

-kochanieeeee - nie zauważyłam kiedy podszedł i złapał mnie za biodra -film?

-czy ja jestem twoją mamą? - zaśmiałam się bo śmieszy mnie  ton jakim mówi

Jake jest ode mnie starszy o rok, a zachowuje się jak 4-letnie dziecko 

za to go kocham 

-nie - powiedział całując mnie w szyję - ale zawsze możesz być mamą - spojrzał się w sufit a ja walnęłam go ścierką która była cała w mleku bo musiałam  wytrzeć mleko które wylałam 

życzę moim przyszłym dzieciom

 (jeżeli będę je miała) 

żeby niezdarność nie odzieci..

odziedził...

ocieczyły...

a chuj

ŻEBY NIE DOSTAŁY ODE MNIE 

no i dobra

-o czym myślisz? - przerywa moje myślenie pytanie Jake'a 

o pisowni kurwa 

ja to mam ciekawe życie 

-halooooo - znowu wyrywa mnie z zamyśleń 

-hmm? - najlepsza odpowiedź gdy nie wiesz co ktoś gadał

-już nic - powiedział opierając się o wyspę kuchenną 

-zimno mi - powiedziałam poprawiając bluzę 

-okej - powiedział podnosząc mnie i rzucają na kanapę po czym przykrył mnie kocem 

-a kakao? - zapytałam gdy przypomniałam że już nastawiłam mleko na kakao 

-pójdę wyłączyć

królowe mafiiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz