Avatar talks

~5~

Kiri: jaki jest Twój ulubiony kolor?

Aonung: Neteyam

Aonung: ...

Aonung: zaraz, jakie było pytanie?

~~
uznałam, że zrobię listę, czego konkretnie potrzebuję w Avatar 3 (ewentualnie w Avatar 4, Avatar 5)
i myślę, że część osób się ze mną zgodzi
(tak, wiem, że nikogo ta lista nie obchodzi, ale praktycznie żaden z moich znajomych nie oglądał Avatar 2, a ja odczuwam wewnętrzną potrzebę podzielenia się tym z kimś)
1. żywy Neteyam, co chyba nikogo nie dziwi (jakby, jakie inne zastosowanie mają mieć moce Kiri?)
2. inna fryzura Jake'a, bo to co miał na głowie było okropne
3. brak kolejnych traum dla Neytiri, bo bidulka przeżyła już dosłownie wszystko – od straty rodzica, przez zniszczenie domu po utratę dziecka (oczywiście, niestety, ale przeżyła dużo więcej)
4. młodzi Ronal i Tonowari, bo podobno w Avatar 3 ma być więcej Ronal, a ja marzę o zobaczeniu ich początków (ogólnie zobaczenie całej ich rodzinki tak lata wcześniej)
5. analogicznie to poprzedniego – Aonung i Tsireya jako dzieci
6. więcej momentów Rotxo x Kiri (czy tylko według mnie to jeden z ciekawszych shipów? w sensie jasne, bardzo lubię Lo'ak x Tsireya, ale jak dla mnie Rotxo i Kiri może być ciekawsze. plus on tak się o nią martwił, a to miód na moje serducho)
7. duet Aonung i Tuk, no sorry, ale to byłoby tak potężne, że nie wierzę
8. iknimaya Aonunga albo Lo'aka
9. brak traum Lo'aka i żeby w końcu Jake nie traktował go gorzej, bo biedak na to nie zasługuje
10. dużo osób mnie skrytykuje, ale... Pająk jako Na'vi mogłoby być ciekawe-

a wy co byście chcieli zobaczyć w następnych filmach?