6.

60 3 1
                                    

[Prywatny czat Jungkook'a i J-hope'a]

Jungkook: Hejka stary!

J-hope: No hejka!

Jungkook: Możemy się spotkać?

J-hope: Okej...już do Ciebie idę!

Jungkook: Nie!
Jungkook: Nie tak

Użytkownik J-hope zareagował ,,☹" na wiadomość,,Nie!"

J-hope: To jak...jak nie tak?

Jungkook: Nie wiem...a gdzie lubisz chodzić?

J-hope: Do sklepów🙂

Jungkook: A tak na poważnie?

Użytkownik J-hope zareagował,,😪" na wiadomość ,,A tak na (...)"

J-hope: To lubię chodzić do parku...

Jungkook: To o 11.30 w parku?

J-hope: Okej...

Użytkownik J-hope zareagował ,,🧐" na wiadomość ,,To o 11.30 (...)

Teraz opowieść będzie działa się,,na żywo

11.27

(*myśli Jungkook'a* A może ja za wcześnie przyszedłem? Boję się...HELP ME PEOPLE WHO HAVE NOTHING TO DO)

- Cześć! - powiedział znany dla Jungkook'a głos, który wzbudził go ze zamyślenia.
- O hejka!
- To po co tu się chciałeś spotkać?
- Aa...no...chciałbyś coś zjeść?
- Wiesz, że to ja...J-HOPE! Ja zawsze chciałbym jeść!
- A co byś teraz zjadł?
- Nie wiem...może bajgle.
- Dobra! Ja stawiam. - zaproponował Jungkook a po chwil już znajdował się z J-hope'em w ładnej knajpce na wzór amerykański.

- Mógłbym poprosić bajgla ze: sałatą, twarożkiem, mozarellą i szynką? -  zapytał J-hope przyjaciela.
- Ależ oczywiście! - odpowiedział mu wesoło Jungkook po czym złożył zamówienie. - Jeden bajgiel ze sałatą, twarożkiem, mozzarelą i szynką, i drugi ze...może...a niech taki sam jak poprzedni.
- Oczywiście - powiedziała kobieta, która notowała zamówienie. - Coś do picia?
- Chcesz coś? - spytał z dobrymi manierami Jungkook swojego przyjaciela.
- Jest może herbata zimowa? - zapytał w odpowiedzi.
- Tak jest...- mruknęła pracownicza.
- No to dwie herbaty zimowe. - podsumował Jungkook.
- Dobrze...to zawołam kiedy będzie zrobione. - odparła kobieta z nutką a nawet z litrem znudzenia w głosie [Wypowiedź nie musi mieć sensu...proszę się tego nie czepiać]
>] Po jakiś jedenastu minutach Pani pracująca w restauracji zawołała:
- Zamówienie na dwa bajgle ze sałatą, twarożkiem, mozarellą i szynką, i dwie herbaty zimowe.
Po skończeniu wypowiedzi Jungkook zerwał się ze krzesła po czym podszedł do lady i odebrał zamówienie.
- Pyszne! - stwierdził J-hope jedząc bajgla i popijając go herbatą.
>] Po zjedzeniu bajgla i wypiciu herbaty chłopcy poszli na spacer po parku rozmawiając i śmiejąc się. Kiedy już skończyli wrócili do domu...tak dla jasności była 01.26

BTS chatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz