P.O.V Pedri
____________Obudziłem się zaras co zrobiłem po obudzeniu to sprawdzenie godziny wzięłem telefon i sprawdziłem godzinę oczywiście na mojiej tapecie znajduje się Gavi. Patrz a tu już 10:30 o oj no cóż czas obudzić Pablo ale w dość trochę szalony sposób. Wszedłem pod kołdrę i zaczęłem robić lołda Gaviemu ten się odrazu obudził.
-Ahh Daddy dzień dobry.
Wyszedłem spod kołdry i pszywitałem się z Gavim tym razem pocałunkiem w usta krótkim ale namnietnym.
Oderwałem się od niego żeby mu coś powiedzieć .-Ja idę robić śniadanię a ty tu na mnie czeka.
-Dobrze Pedri mam do ciebię pytanie.
-Słucham cię maleńki.
-Em to trochę głupię ale kim dla ciebię jestem?
-Napewno nie osobą na szybki numerek. Jesteś dla mnie bardzo ważny w semnie to najważniejszy.
-Acha.
-No to co chce na śniadanko.
-W sumnie to mogę ci pomóc w robieniu śniadania.
Pablo wstał i pisnoł położył się znowu do łóżka.
Podbiegłem do niego i z przerażeniem się spytałem co mu jest.-Maleńki co jest!?
-Troche mnie boli pszez nasze dikę zabawy.
-Oj odpoczywaj tutaj.
Ucałowałem Gaviego w czoło i poszedłem się ubrać w jakieś dresy specjalnie nie ubrałem koszulki aby kusić Gaviego.
Cóż chyba za mocno wszedłem w niego niczym boleć od słuchawek w dziurkę telefonu.
No ale cóż sam tego chciał na poprawę humoru zrobię mu naleśniczki z bananami.Zobaczyłem telefon Gaviego na blacie w kuchni wiem że nie można komuś grzebać w telefonię ale akurat pszyszła jakaś wiadomość. Wziełem telefon Pablo do renkię naszczenścid nie ma hasła ani żadnego zabezpieczenia i nagle przeczytałem wiadomość od jakiegoś" skurwiela"
Skurwiel
Chcę cię poczuć króliczku.Co za śmieć jakim prawem piszę tak do mojiego słoneczka .Pszeczytałem wszystkię wiadomości na poczontku ich łączyło coś ale Gavi już go nie kocha i kazał mu nawet spierdalać.
Ten typ wysłał tym razem zdjęncię było zrobione po naszej kolacji. A mówił że mnie kocha .
Na zdjęciu był Gavi w stroju króliczka z obrożą na smyczy.
Nie no ja idę do niego niech mi się teras tłumaczy .Wzięłem telefon i poszedłem do Gaviego . Wybiłem do pokoju z taką agresją jak żugajki kiedy ktoś powię że jest kociołkiem(xd)
-Kto to kurwa jest?!
-Pedri uspokój się.
-Jak mam być kurwa spokojny jak jakiś typ wysłał twojię zdjęncię z godziną i to po naszej kolacji.
-Nie byłem u Cassian z nim już nie sypiam od 4 mniesięncy i nie byłem tam możesz sobię kamery osiedla sprawdzić gdzie mnieszka Amelia bo po naszej kolacji odrazu tam poszedłem.
-Pablo ja przepraszam.....
-Spokojnie Pedri nie gniewam się ale na pszłość nie krzycz bo się wtedy boje.
-No dobrzę .
-A ta wogulę łał zazdrosny jesteś.
-Tak jestem bo jakiś Cassian i inni nawet nie mają prawa na ciebię patszeć ponieważ każdy skrawek twojiego ciała i ty należy do mnię
-A ty Pedri należysz do mnie.
-No to ja idę robić te śniadanie .
-No .
-A Gavi kim jest ten Cassian?
-Cassian Santos właścićel firmy medialnej poznałem go w klubie i tak nas połoczyło szybkie numerki ale od 4 mniesięncy tego je robię z nim bo mam do niego obrzeżenie. A teras zakochałem się tobie Pedro i tylko z tobą mogę to robić.
__________
Przepraszam za tak krótki rozdział i przepraszam za błędy ortograficzne tu macie opis Cassian.Cassian Santos:35 milioner ma swoją firmę medialną (wiecie dzinikaże i tep i td)
Jednak ma swój potajemny biznes i chandluję kobietami oraz prowadzi burdele.
Jak już mówiłam Cassian ma 35 lat ma 190 wzrostu jest brunetem o niebieskich oczach.Rozdział 12 pojawi się w tym tygodniu ale nie wiem jeszcze kiedy wienc daty wam nie podam ale no jak co to w kom podam datę .
CZYTASZ
Cierniowa droga
RomanceGavi zaczyna grać w klubie fc Barcelona na początku wszystko jest w porządku ,aż do momentu kiedy jego największy wróg gra razem z nim w jednym klubie.Książka opowiada o Gavim I Pedrim który są na początku wrogami czy uda się im zaprzyjaźnić, a moż...