18-Ta woda jest zbyt gorąca Ahh

267 10 63
                                    

Na początku rozdziału pojawia się scen no może nie 18+ ale jest dosyć pikantna.🥴😏💙❤️
_______________
P.O.V Pedri
___________

Gavi  rozmawiał chyba z Amelią a ja w mniejdzy czasie szykuje nam goroncą relaxsujonca kompiel z dużą ilością piany . Ostatnio kupiłem taką tackie na kieliszki i szampana idealnie na takie kompiel.

-Gavi choć już do łazienki.

-Zara przyjdę .

Rozebrałem się i wszedłem do wany nalałem se szampana do kieliszka i czekałem na Pablo .

Pablo przyszedł w samej koszulce i bieliźnie zamknoł za sobą drzwi na klucz i powoli zdjoł ubrania. Weszedł do wanny po czym się odezwał .

-Ta woda jest zbyt goroncą Ahhh.

-Masz ochotę na szampana ?

-Hmm bardziej ma ochotę na ciebię Pedruś .

Odstawiłem kieliszek na tackie a  Pablo usiadł się na mnie plecami do mnie tak że mojie krocze wbija się w jego pośladek czuje jak mi staje boże co Gavi ze mną robi.

-Pedri proszę zrób mi ewangelię w wannie (Dobra to nie jest śmniesznę okej tu ja już muszę iść do psychologa psychiatry)

-Gavi nie wannie się myjemy a potem może na łóżeczku.

-No dobrze w takim razie mnie umyj.

-No dobrze podaj mnie żel .

Gavi podał mi swój żel wyszło że urzywamy żeli do mycia tej samej firmy ale o innych zapachach ja lubię mocne męskie zapachy a Pablo lubi słyszę cytruskowe zapachy.

Nalałem sobię żel na renkę i zaczęłem myć Gaviego na końcu zostało wiadomo co Gavi sam wzioł moją rękę i ją na tym położył. Myłem bardzo dokładnie i delikatnie widziałem jak Gaviego to podnieca i jaki jest rozgrzany oj chyba czeka nas zimy prysznic . Kiedy skończyłem go myć ten powiedział.

-Teras ja cię umyje Pedruś zamnień się ze mną mniejscami.

Zamnieniłem się mniejscami z Gavim i teras ten mnie myje przy wiadomo czy to robił to tak jagby robił to ustami boże rospłyne się . Kiedy byliśmy już umyć wyszliśmy z wanny i się owinelismy w ręczniki wpadłem na super super plan.

-Malutki ja cię wytre.

-No dobrze daddy.(Mam czuć odrazę czy słodycz do tego bo nwm )

Wzięłem ręcznik Pablo i go wytarłem widziałem że Pablo już nie może się powstrzymać wienc zrobiłem mu loda bo czemu nie ale jestem złym człowiekiem to mu dojść nie pozwoliłem a ten się obraził i wybiegł z łazienki z rencznikem obwinietym w pasie.

Wytarłem się i ubrałem w bieliźnie no bo co muszę kusić Gaviego poszedłem do sypialni a tam Pabloś leżał na łóżku w krótkich materiałowych spodenkach i w zwykłej koszulce kiedy mnie zobaczył to powiedział.

-Pedruś ubierz coś na siebie proszę bo mi zagironco jest.

-Nie ubiorę nic bo lubię jak się podniecasz.

-Pedruś bo inaczej pujde spać do gościnnego!

-No dobra spodenki ubiorę .

-No niech ci bęndzię to już zawszę coś .

Położyłem się koło Gaviego zgasiliśmy światła i poszliśmy spać.
______________
P.O.V Ann (ex Pedriego dla przypomnienia )-ważne info na koniec rozdziału.
__________________

-A wienc Cassian czemu pozwoliłeś Gaviemu uciec.

-Posłuchaj mnie ruda kurwo grzeczniej bo inaczej sprzedam cię jak twoja koleżaneczke Liz .A po drugę zrobiło mi się go szkoda że musi cierpieć przez taką sukę jak ty!

-Jak śmnierz do mnie tak mówić chcesz aby świat się dowiedział o tym co robisz!

-Spokojnie dziwko nie uda ci się a teras wrucisz tam skąd pochodzisz czyli do burdelu.

-Cassian proszę nie ja nie chcę do burdelu!

-Mam cię gdzieś za dużo już zła wyżondziłaś szmato pierdolona.

-Cassian proszę!!

-ZAMKNIJ PIZDĘ KURWA!!
__________________
MAM DO WAS PYTANKO A RACZEJ Pedruś ma do was pytanko .

Pedruś:Jakiego koloru jest niebo?
___________
Przepraszam za błędy ortograficzne i intepukcyjnę.
Miłego czytania




Cierniowa drogaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz