~6~

110 3 2
                                        

Gdy po chwili Yeonjun się odsunął, nie mogłem nic powiedzieć.. jakby ktoś odebrał mi zdolność mowy..

Patrzyłem się tylko w jego oczy i z ogromnym szokiem na twarzy.

Niezręczna cisza która unosiła się w powietrzu jeszcze bardziej wzbudzała we mnie uczucie niezręczności.

Nie mogłem.. wyszedłem z mieszkania bez słowa. Poszedłem szybkim krokiem w stronę swojego mieszkania.. Yeonjun za mną nie szedł..

Byłem strasznie zagubiony tym co się stało.. najpierw zostanie u niego na noc, a skończyło się na pocałunku.. przecież ja.. ja lubię dziewczyny a nie chłopaków.. czemu to mi się podobało..? czemu ciągle myślę o nim inaczej..?

Czy ja właśnie zakochałem się w chłopaku..?

Yeonjun pov's

Po wyjściu chłopaka byłem kompletnie zagubiony.. czemu wyszedł bez słowa..? wystraszył się..? jakby tak było to by mnie odepchnął a tego nie zrobił.. nie mam pojęcia co siedzi w głowie tego chłopaka ale muszę się tego dowiedzieć za wszelką cenę..

Przez ten cały czas próbowałem się do niego dodzwonić ale nie odbierał.. było mi trochę przykro ale też strasznie się martwiłem że mogło mu się coś stać..

Postanowiłem że wyjdę z domu i go poszukam.. zgarnąłem swój plecak i miałem już wychodzić kiedy zauważyłem jakaś zielona folijkę..

Podniosłem ją i zobaczyłem dokumenty Beomgyu na którym był napisany jego adres. Uśmiechnąłem się pod nosem i postanowiłem się tam przejść.

Szedłem powoli i rozglądałem się czy napewno gdzieś się tutaj nie szwenda..

Po kilkunastu minutach byłem na miejscu.. zapukałem do mieszkania o numerze 19 i czekałem..

Nic..

Po chwili zapukałem znowu..

Nic..

Westchnąłem i zmartwiłem się jeszcze bardziej.. po chwili jednak usłyszałem zamek i zobaczyłem w drzwiach Beomgyu..

Jego oczy nie wyrażały nic. Nie wiedziałem co sie nagle stało? Wystraszyłem go? Zdenerwował sie na mnie? Miałem nadzieję że nie, chciałem żeby nasza relacja była jak najlepsza..

- gyu.. co się stało..? - spytałem zdezorientowany.

Nagle on pociągnął mnie za bluzę i wciągnął do środka. Nie spodziewałem się tego wogole..

Zamknął za nami drzwi i mocno mnie przytulił.. objąłem go i zacząłem delikatnie głaskać po plecach..

Potrzebowałem wytłumaczeń, ale on nie chciał mi ich teraz dawać. Korzystałem jednak z tego, że chłopak sam sie do mnie przytulił.

Przez ten cały czas myślałem nad wszystkimi opcjami jego zachowania.
Miałem nadzieję że żadna z tych złych nie będzie prawda..

You stupid boy.. ~Yeongyu (ZAWIESZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz