Tony:
Tony: Hailie wygrała pluszaka i się cieszy tak jak Dylan zobaczy jakąś pokojówkę
Shane: XDDD
Dylan:Ja się nie cieszę na widok pokojówki...
Hailie: to czemu się cieszysz gdy jakaś pokojówka się schyla
Vincent: Dylan musimy porozmawiać za 5 minut u mnie w gabinecie.
Dylan: Hailie zabiję cię
Will: Proszę was bez zabijania bo potem tylko problemy będą.
Hailie: Dzięki Will ale i tak to nie pomogło
Tony: Czy ktoś wypadł właśnie z okna ?
Hailie:Tak ja
Shane:Czemu XD
Hailie: Bo Dylan zamiast siekiery to ma kija takiego dużegooo
Vincent:Dylan mówiłem coś do mojego gabinetu. A ty Hailie wracaj.