rozdział 1

193 13 6
                                    

~ 10 lat wcześniej ~

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~ 10 lat wcześniej ~

Takemichi 14 lat
Mikey 16 lat

~ Pov. Takemichi ~

Stałem w parku na przeciwko Manjiro a niekontrolowane łzy spływały mi po policzkach po słowach wypowiedzianych przez blondyna.

- Żartujesz sobie ze mnie? - zapytałem się w kierunku blondyna sądziłem, że Mikey naprawdę robi sobie ze mnie głupie żarty

- Wybacz Takemichi, ale ja ciebie już nie kocham - odrzekł Mikey bez jakichkolwiek emocji
- Wiem, że - chłopak zdecydowanie chciał się wytłumaczyć, lecz nie pozwoliłem mu dokończyć i podszedłem do blondyna z całej siły uderzając go w policzek

- NIE NAWIDZĘ CIĘ! - wykrzyknąłem w stronę chłopaka
ROZUMIESZ NIE NAWIEDZĘ CIĘ! - powtórzyłem

Szybkim tempem przeszedłem obok Manjiro i zacząłem kierować się w kierunku mojego mieszkania.

Próbując powstrzymać łzy, które spływały mi po policzkach.

~ Pov

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~ Pov. Mikey ~

Wpatrywałem się tępym wzrokiem w ziemię trzymając się za policzek, aby po chwili się odwrócić.

Nie sądziłem, że Takemichi zareaguje w taki sposób.

Po chwili zauważyłem jak sylwetka Takemichiego powoli znika z moich oczu.

Miałem ochotę pójść za blondynem i bardzo mocno go do siebie przytulić i wszystko mu dokładnie wytłumaczyć, lecz nie mogłem.

Prawda była taka, że ojciec Takemichiego kazał zakończyć mi związek z swoim synem, gdyż uważał że miałem zły wpływ na jego syna.

- Przepraszam Takemichi, ale obiecuję Ci że jeszcze będziemy razem - szepnąłem sam do siebie
- Jestem tego pewien na 100% że w przyszłości będziemy razem - odrzekłem wpatrując się w niebo

🖤  zAkAzAnA mIłOść 🖤  TakeMikey / IzaTake Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz