Minęło kilka dni od czasu gdy dom Lary spłonął. Odbył się pogrzeb jej ojca. Pan Anderson był wyjątkowym człowiekiem o wielkim sercu. Siostra Lary, czyli najmłodsza z rodzeństwa przeżywała tę stratę najbardziej. Jednak Lara zastanawiała się gdzie jest Ziggy i dlaczego się do niej nie odzywa. Może nie powinna zostawiać jej samej na środku pustkowia? A może ktoś ją porwał? A może spokojnie doszła do domu? Lara trzymała się ostatniej teorii. W ciepły sobotni dzień, Lara przygotowywała się do zakończenia roku szkolnego. Miała nadzieję, że Ziggy pojawi się chociaż na tej ceremonii. Ale tak się nie stało.
Miały dni, miesiące, lata a Lara dorastała z myślą, że za niedługo odnajdzie przyjaciółkę całą i zdrową. Lara mieszkała ciągle w tej samej miejscowości, ale nie przeszkadzało jej to. Pewnego dnia odnalazła przyjaciółkę na stronie internetowej. Szukała i szukała w jakiej miejscowości się znajduje. Próbowała się z nią skontaktować, ale na próżno. Lara postanowiła wyprowadzić się od matki do większego miasta, gdzie będzie miała większe szanse na lepszą pracę. Miały kolejne dni. Lara ciągle szukała Ziggy. Od czasu, gdy układała sobie na nowo życie przestała liczyć na szanse, że znajdzie przyjaciółkę. Lara zamieszkała w pięknej posiadłości i dostała wymarzoną pracę. Mówiła że ma Życie Idealne, ale dobrze zdawała sobie sprawę, że brakuje pewnego szczegółu.
W sobotni poranek wybrała się na zakupy, aby uzupełnić zapasy. Gdy szła z twarzą wbitą w ziemię, nagle poczuła jak ktoś ciągnie jej torebkę. Ludzie dookoła tylko przyglądali się sytuacji. Tylko jedna kobieta odważyła się, aby pomóc Larze.
- Dziękuję pani, nie wiedziałam, że coś takiego spotka mnie w życiu - odparła Lara.
- Ależ nie ma problemu! - odpowiedziała z radością tajemnicza kobieta.
Lara znała ten głos tylko nie wiedziała skąd. Po zastanowieniu, przypomniała sobie.
- Chwila!
- Tak? Coś się stało?
Kobieta po chwili zrozumiała to samo co Lara.
- Ziggy? - zapytała nieśmiało przyjaciółka.
-Lara? Czy... To ty?
- Tak! To ja! Czemu nie widziałam cię wcześniej? Wyjechałaś?
- Można tak powiedzieć...
![](https://img.wattpad.com/cover/336914628-288-k803708.jpg)
CZYTASZ
Ten ostatni dzień
TerrorKsiążka opowiada o dwóch przyjaciółkach które musiały się rozdzielić z powodu pożaru. Nie długo po tym natknęły się znowu na siebie i zaczęły od nowa swoją podróż do nieba...