🤍11🤍Po cudownej nocy🤍

687 25 4
                                    

Obudziłem się rano i poczułem że coś a raczej ktoś leży na mojej klacie w sumie powinien dostać karę ponieważ nie zrobił śniadania i śpi ze mną w łóżku ale nawet lepiej mi się z nim śpi więc tu zostanie a dzisiaj i tak pewnie nie wstanie po 7 rundach sam muszę sobie zrobić śniadanie może i zachowuje się jakbym nie miał serca i był bez litości ale nie jestem bez serca czasem się tak tylko zachowuje.

Wstałem z łóżka i poszedłem się najpierw wykąpać a następnie zrobić śniadanie dla mnie i dla młodego przypomniało mi się że go nie nazwałem muszę go nazwać nie będe do niego wołać 264 lub niewolniku to głupie nadam mu imię jak się obudzi.

Zrobiłem śniadanie i udałem się do sypialni gdzie leżał numer 264 to tak głupio brzmi muszę go nazwać, obudziłem noe bo stwierdziłem że go tak nazwę, -Noe wstawaj - powiedziałem a chłopak na mnie spojrzał niepewnie -od teraz nazywasz się Noe no to Noe zjedz śniadanko - chłopak zaczął jeść i się uśmiechać i machać swoim ogonkiem wyglądał tak słodko zaraz co! Słodko William pojebało cie nie możesz się w nim zakochiwać to zwykła zabawka

Gdy chłopak zjadł wziąłem go do łazienki i umyłem i ubrałem w kigurumi misia i położyłem na fotelu i zacząłem zmieniać pościel i sprzątać prezerwatywy

gdy posprzątałem wziąłem młodego na ręce i położyłem na łóżeczku i przykryłem kołderką chłopiec odrazu się w nią wtulił i zaczął mruczeć mój chłopczyk

poszedł spać i robił to przez cały dzień i noc a ja położyłem się obok  niego oglądałem filmy a później zasnąłem
--------------------------------------------------------------
Błędy zostały poprawione 6lipca o 6:47
--------------------------------------------------------------

~My Sweet Neko Boy 1~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz