♟️ 69♟️

52 2 0
                                    

A co jeśli lustro nie odzwierciedla tego, jak na prawdę wyglądamy, co jeśli...

O tym myślał Jimin do puki do pomieszczenia weszła jego siostra.

-Jimin, masz zamiar długo jeszcze czekać?

Blond włosy chłopak przeniósł swój znudzony wzrok z sufity na siostrę, nie za bardzo wiedząc o co chodzi

- Czekać na co?

- Na rozmowę z rodzicami.

Blondyn słysząc słowa "rodzice" i "rozmowa" już miał dość tej dyskusji

- Nic nie powiesz?- ciągnie Rose

Jimin wzdycha ciężko- Tyle ile będzie trzeba, najchętniej nie robił bym tego już nigdy

- Byłam u nich na święta, pytali się o ciebie. Jimin myślę, że oni naprawdę się zmienili, chcą szansy.

Jimin prycha

- A ja nie koniecznie chce im ją dać- w końcu podniósł się, siadając na łóżku

- Czemu? Ja sama nie popieram ich zachowania, ale jest inaczej. Mama nawet odłożyła papierosy i alkohol..

- A ja jestem papieżem, naprawdę w to wierzysz? I sądzisz że po tym jacy byli będę chciał z nimi rozmawiać bo mama uwolniła się od tego chujostwa zwanego nałogiem?

-Jimin..

- Naprawdę nie interesuje mnie ich życie, tak samo jak ich moje. Czemu miał bym z nimi rozmawiać?

- Ja to robię.

Jimin przewraca oczami

- Dobrze wiesz jak twoja relacja z nimi różniła się od tej mojej. Jeśli nadal masz zamiar ich bronić to proszę wyjdź.

Rose siada na krzesło przy biurku 

- Świetnie- mruczy Jimin po czym zakłada swoje białe converse.

Potem słychać tylko trzaśnięcie drzwiami, i rozżalone westchnięcie młodszej Park.



Angels~    [yoonmin]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz