Po urodzinach Stana między nim a Kyle'm stali się coś dziwnego. Czy znajdą rozwiązanie sytuacji? Czy znów będzie miedzy nimi tak jak dawniej?
Dowiecie się jak przeczytacie
#1 Style-06.04.2023r.
#84 bxb-07.04.2023r.
#51 lgbtq-08.04.2023r.
Odrazu mówięten rozdział jest odklejony od rzeczywistości więc czytacie na własną odpowiedzialność. I TAK ROZDZIAK JEST WCZESNIEJ NIZ PLANOWALAM
_______________________________________________
Pov. Stan
Dziś planowaliśmy zrobić imprezę nie wiem z jakiej okazji. Tak z dupy. Chlopaki powiedzieli ze chcą upić Kyle'a tylko dlatego żebym ja mógł się napić. Przyznam pomysł był okej ale mam w planach wypić tylko jeden kieliszek wódki. Wiem że obiecałem my że nie będę pił ale to jest jednak silniejsze ode mnie. Impreza zaczyna się za jakieś 5 godzin a ja leżę z Kylem który jest we mnie wtulony. Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. W trakcie jak Kyle o czymś opowiadał postanowiłem się z nim podroczyć i włożyłem my rękę pod bluzkę i zacząłem nią jeździć od jego podbrzusza do jego klatki piersiowej itp. Chłopak aż zamilkł.
-S-stan.. Co Ty do jasnej cholery robisz?- powiedzial a moje imię wręcz wyjęczał. Szczerze? Nakręciło mnie to trochę.
-Rozpraszam cie- odpowiedzialem
-Możesz wyjąć tą rękę?- zapytał
-A jak tego nie zrobię to co mi zrobisz?- odparłem
-Nie wiem coś się wymyśli- odpowiedzial a ja dalej nie wyjąłem swoją ręki wręcz przeciwnie skierowałem ją niżej niż podbrzusze czyli wszyscy wiedzą gdzie.
-S-stan!- powiedział I odskoczył ode mnie.
-Co się stało?- zapytałem jakgdyby nigdy nic
-Oj ty dobrze wiesz co!- wykrzyczał w moją stronę
-Aż tak ci to przeszkadzało?- spytałem a ten na chwilę zamilkł.- Usłyszę kiedyś odpowiedz?
-Nie przeszkadzało..- powiedział dość cicho a ja zadowolony z siebie udawałem że nie słyszę.
-Co powiedziałeś?- spytałem
-Nie przeszkadzało mi to- powiedział już znacznie głośniej a ja się uśmiechnąłem i usiadłem.
-No i o taką odpowiedź mi chodziło-powiedziałem- Słuchaj do tej imprezy zostało jeszcze pare godzin chcesz żebym uporządkował ci ten busz na głowie?
-Tak proszę- powiedział, wzial grzebień i usiadł pomiędzy moimi nogami.
Wziąłem grzebień do ręki I zacząłem rozczesywać mu te kłaki. Ale nagle grzebień pękł w pol. Takiego mindfucka strzeliłem że to hit.
(Zdjęcie podeslala mi Lunaoeoe i jednocześnie dala mi pomysł xd)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Co tak strzeliło?- zapytał
-Yyy grzebień przez twoje włosy- powiedziałem zgodnie z prawdą i próbowałem mu wyjąć część tego grzebienia z włosów.
