Wiecie co, ja wcale nie chciałam być leworęczna. Możecie sobie pomyśleć:
-,,Ale jak to?!"
-,,Przecież jesteś wyjątkowa!"
-,,To dar!"
-,,Nie każdy ma takie zdolności, powinnaś się cieszyć!"
Uwierzcie mi, to wcale nie jest tak łatwo i super być leworęcznym. Ci co też są leworęczni to wiedzą. Ja też tak myślałam, kiedy szłam do 1 klasy. Ale już na początku drugiej przekonałam się, że przez rok żyłam w błędzie.
Jak już pisałam, moje prawe strony są trochę upośledzone. Najlepiej widać to na przykładzie piłki ręcznej, bądź siatki jak kto woli. I ja stoję taka zmieszana. Bo jak pani mówi, że mamy rzucać PRAWĄ RĘKĄ, to mi się wydaje, że pani chodzi o tą lepszą, ale nie raz myślałam czy by nie strzelić PRAWĄ. Ale mniejsza z tym. Najgorsze dopiero przed nami.
PISANIE LEWĄ RĘKĄ. Każda leworęczna osoba, zgodzi się ze mną, że to jest istne piekło. Wyobraźcie to sobie: Piszesz sobie lewą ręką, czujesz lekki dyskomfort, ale mniejsza z tym. No więc piszesz, i nagle widzisz POMAZANĄ, ROZMAZANĄ linijkę na której pisał*ś. Myślisz sobie:
-Co to może być? Dlaczego mam rozmazaną linijkę? To przez ten długopis czy co?
I nagle dostajesz olśnienia. Ach tak, to przez moją lewą rękę! Ja nie raz tak miałam. Osoby leworęczne, łączymy się w bólu.[*]
Ja też mam taką śmieszną sytuację. Mama mi mówi, że w tej SILNIEJSZEJ ręce(w moim wypadku w lewej) trzymamy nóż, a w SŁABSZEJ(w moim wypadku w prawej) widelec. Ale ja, jak to ja, która musi postawić na swoim trzyma widelec w LEWEJ ręce, a nóż w PRAWEJ. Ja nie wiem czemu tak się dzieje, po prostu tak mam.
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mamy kolejną część!!!!<33
Nie spodziewałam się, że tak mi się będzie chciało pisać, ale jakoś ruszyłam tyłek i oto jest.
Love ya<3
W następnym odcinku:
O tym, za co nienawidzę siebie
Wyczekujcie!!!
Bayooo<3
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
