Chat

601 14 0
                                    

Hailie: Patrzcie co mi Tony wysłał
Hailie:

Tony: Miałaś tego nie wysyłać!Hailie: Oj zapomniałamShane: Co żeś zrobiła że takie coś co wysłał?Tony : Nie waż się nawet bo pożałujesz Hailie: Nie powiem, to tajemnica Will: Malutka powiedz dlaczego Hailie: Will to nie jest ważne Tony wie dlaczeg...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tony: Miałaś tego nie wysyłać!
Hailie: Oj zapomniałam
Shane: Co żeś zrobiła że takie coś co wysłał?
Tony : Nie waż się nawet bo pożałujesz
Hailie: Nie powiem, to tajemnica
Will: Malutka powiedz dlaczego
Hailie: Will to nie jest ważne Tony wie dlaczego więc to jest najważniejsze
Vince: Znowu się kłucicicie o coś?
Dylan: Chyba tak. Hailie kiedy przyjdziesz na tą siłownię?!?
Hailie: Ale po co?
Dylan: Samoobrona?
Hailie: A no tak zapomniałam już idę
Dylan: No mam nadzieje

~Po treningu rozmowa rodzeństwa~

- Dylan wszystko mnie boli - marudziła Hailie
- To za to DYALANKU
- Musiałeś się tak zemścić? Będę miala siniaki wszędzie teraz
- No co teraz to nie mój problem ić się przebierz i umyj , a i w łazience powinnaś mieć coś na te bóle, jakieś zimne okłady czy coś takiego - powiedział Dylan patrząc w telefon
- Zaraz pujdę i dzięki za informację - powiedziała Hailie, leżąc na materacu. Po paru minutach Hailie wyszła z siłowni, chwile puźniej Dylan zrobił to samo.

~Chat świętej trójcy~

Shane: Dylan co ty zrobiłeś Hailie?
Dylan: Nic, a co jej?
Shane: Jest pół żywa ma siniaki na ciele, tylko nie mów że to przez lekcje samoobrony
Dylan: Bingo dobry strzał
Tony: Dylan przecież wiesz że to jeszcze dziecko rozumiem że cię wkurzyła tym DYLANEK ale bez przesady
Dylan: Dobra dobra nie przesadzajcie już zasłużyła sobie

=====================================
05.05.2023
=====================================

~Rodzina Monet~°chat°~instagram~°Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz