NOEMI POV:
mój mózg nie zarejestrował zbyt dużopamiętam ze Harry uratował mnie przed jakimś obleśnym typem. Potem film mi się urwał
nawet nie wiem kiedy po prostu odleciałam
obecnie czułam pod sobą wygodny materac w jakimś ciepłym łóżku
byłam w pieprzonym Bostonie. Czy byłam bezpieczna?
nie przyzwyczaiłam się do swojego hotelowego pokoju i szczerze mówiąc nie zorientowałabym się ze nie jestem u siebie gdyby nie przesadny porządek i cisza
wstałam szybkim, zdecydowanym ruchem i to ogromny był błąd. Zakręciło mi się w głowie i w tempie szybszym niż wstałam opadłam z powrotem na łóżko
łeb mi pękał
miałam chociaż nadzieje ze nie narobiłam wstydu i ze Julie i Oscar nie mieli szkód
biała pościel na którą opadłam pachniała...
to nie mogła być prawda
NIE MOGŁAM BYĆ U NIEGO W MIESZKANIU
a jednak, szczęście albo raczej pech Noemi Walker jest zdecydowanie wyższy niż inteligencja jaką posiadam
czułam jego zapach. Naprawdę byłam u niego w mieszkaniu?
byłam dla niego niemiła a on mnie przywiózł do siebie? Przecież mógł zawieść mnie do hotelu albo cos
tym razem delikatniej podniosłam się do siadu. Rozejrzałam się po pokoju. Białe, czyste wnętrze
wszystko było perfekcyjne
na szafce nocnej leżała butelka wody. Gdy to zobaczyłam myślałam ze właśnie stał przede mną 8 cud świata
bardzo szybko chwyciłam wodę i zaczęłam zachłannie zerować jej zawartość
obok butelki leżał mój telefon. Chwyciłam urządzenie do ręki i odblokowałam
weszłam w grupę. Miałam tam sporo powiadomień. Była to grupa na której byłam ja, Thomas i Benjamin. Założyliśmy ją zanim wyjechaliśmy do Bostonu
od: najlepsza grupa
T: @Noemi Walker żyjesz?B: Jak wstaniesz to daj znać
T: właśnie gowniarzu
B: Odezwał się
T: jestem starszy od niej
B: Ale głupszy
T: odezwal się ten który właśnie spalił kurwa tosty w tosterze
*wysłano zdjęcie*
przewróciłam oczami patrząc na zdjęcie spalonego chleba obok tostera
szybko wyszukałam wiadomość tak jak prosili wyżej i wstałam by stawić czoła temu czego najbardziej się bałam
N: żyje
kolejna zmiana jaką zauważyłam po wstaniu sprawiła ze przez chwile przestałam myśleć
miałam na sobie dres
nie mój dres. Szarą bluze i tego samego koloru spodnie dresowe
upewniłam się czy moja bielizna jest na miejscu. Na szczęście była
ze łzami w oczach, sama nie wiem dlaczego one się tam pojawiły wyszłam z pokoju
po otworzeniu drzwi zastałam chłopaka który leżał na kanapie
CZYTASZ
odnaleziona po latach
Teen FictionNoemi Walker ma obecnie 19 lat. Trzy lata temu jej brat i pierwsza miłość pozostawili ją samą sobie. Dziewczyna wyznała mu swoje uczucia ale on.. on po prostu wyjechał. Po tym wszystkim obiecała sobie, że przestanie czuć. Obiecała swojej młodszej os...