~9~

0 0 0
                                    

Po dwóch godzinach postanowiłem że odpisze stev'ovi

Steve
Spotkajmy się
Steve
Will naprawdę nie jest dobry dla ciebie
Steve
Masz nie odebrane połączenie od steav
Steve
Spotkajmy się w parku o 15 będę tam jak nie przyjdziesz dam ci spokój.

Przyjdę tam, ale tylko dlatego że chce się dowiedzieć do czego człowiek jest zdolny. O 13 wyszedłem na skate park pojeździć na desce, w tedy zauważyłem Stev'a miał coś w ręce i szedł w stronę parku. Chłopak mnie zauważył i podszedł w moją stronę.

-hej Ethan miło cię widzieć.

-hej Steve mi ciebie nie!

-oh uspokój się, skoro już tu jestem to możemy porozmawiać?

-nie chce rozmawiać.

-nie to nie idę.

-nie no dobra, co chciałeś mi powiedzieć.

Chłopak się zawrócił i usiadł na ławce, usiadłem obok niego i zaczęliśmy rozmowę, Steve mówił tak o willu z godzinę, czasem się zastanawiam czy nie mówi prawdy, mówi to tka przekonująco sam już nie wiem komu wierzyć wiem powtarzam się ale no chciałbym znać prawdę. Po spotkaniu ze steve'm udałem się do sklepu po coś słodkiego a potem do domu. Była 16 oczywiście ojciec był nachlany w trzy dupy a ja musiałem obok niego siedzieć bo mi mama kazała "spędzić trochę czasu z ojcem" nie wiem czy siedzenie obok pjilanego ledwo przytomnego ojca jest spędzaniem czasu ale niech będzie. W końcu po pięciu minutach ojciec leżał jak zabity więc udałem się do pokoju, położyłem się na hamak i włączyłem sobie muzykę na słuchawkach, leżałem bez celu i gapiłem się w sufit, tylko zastanawiałem się komu mam wierzyć. Przychodziły mi wiadomości od willa boże głupio mi że nie odpisałem.

William
Hejka słonko co robisz?:)
William
Hej śpisz czy co?
William
Obraziłeś się?

Ethan
Przepraszam że nie odpisałem ale byłem na spotkaniu z steve'm potem w sklepie, potem jeszcze musiałem posiedzieć z tatą a teraz leżę na hamaku bez celu a ty co robisz?

William
Znowu z nim? Chyba mu nie wierzysz prawda? Bez celu? Zawsze jest cel wystarczy że o czymś myślisz. A ja w sumie leżę i pisze z takim jednym chłopakiem.

Ethan
Niestety z nim, nie mam żadnych podstaw żeby mu wierzyć i tak w sumie myślę. O naprawdę a z kim znam go? Ładny?

William
To dobrze nie wierz mu, a o czym myślisz? Tak znasz go i jest mega przystojny.

Ethan
Myślę o tym co by było gdybym cię nie poznał. I kim on jest? Mam mu dać w mordę żeby cię nie podrywał?

William
Pewnie już byśmy oboje nie żyli, musisz sam sobie dać w mordę bo to ty głupku.

Ethan
Masz rację a przynajmniej ja bym nie żył, nie dam sobie w mordę już wyjątkowo jest brzydka jestmw głupkiem ale za to twoim :)

William
Jesteś piękny wbij to sobie do główki i tka jesteś głupkiem ale moim i cię bardzo kocham ꒰⁠⑅⁠ᵕ⁠༚⁠ᵕ⁠꒱⁠˖⁠♡
Ethan
Ty piękniejszy też cię kocham (⁠。⁠・⁠/⁠/⁠ε⁠/⁠/⁠・⁠。⁠) i dobra ja kończę muszę wziąć pigułkę i idę spać.

William
Dobranoc wyśpij się

Mam dość muszę go okłamywać że myślę o nim a nie o tym komu wierzyć. Chcę poznać prawdę całą prawdę, wykańczamy się psychicznie. Wziąłem pigułkę i spróbowałem się położyć fakt była może 20 i dopiero ja wziąłem ale to nic mać mi napisał że tak można. Zastanawiam się co by było gdyby wziąć wszystkie na raz zasnąlbym na wieki? Może kiedyś to się przyda. Po dwóch godzinach rozmyślania udało mi się zasnąć.

Obudziło mnie pukanie w drzwi do mojego pokoju powiedziałem cichę proszę, ujrzałem willa co on tu robi?.



__________________
ZNOWU PRZEPRASZAM ZE KROTKI ROZDZIAL ALE MAM POMYSL NA 10 OSTSTNI ROZDZIAL WIEC TAK ZEGNAM

CYCE

love in pillsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz