Tego samego dnia gdy na Placu został tylko Nemeczek i Boka Nemeczek odważył się to powiedzieć.
Boka.. -Powiedział nie pewnie Nemeczek.
Tak..?- zapytał Boka.
Czy.. czujesz coś do mnie?...- Zapytał Nemeczek nie pewnie.
Boka nie wiedział co swojemu przyjacielowi odpowiedzieć.. chwile pomyślał i wreszcie...
Podobasz mi się - Odpowiedział Nemeczkowi.
S-Serio?!- Zapytał Nemeczek
Tak.. - Odpowiedział Boka.
Nemeczek przytulił Boke a później go pocałował w policzek.
Wreszcie Boka pocałował Nemeczka w usta i nagle... WCHODZI CZONAKOSZ
~~~~~~~~
Teraz piszę tak:
C(Czonakosz): Czele kujonek
C: Czeluś 😻
~~~~~~~~
C: Jestem na chwile bo zapo- Co wy.
N: C-Czonakosz?...
B: uh.
Boka odsunął się od Nemeczka i wstał.
N: to nie tak jak myślisz!
C: no dobra?...
B: ja lece paa!-...
Boka szybkim krokiem poszedł do domu.
N: ...
Czonakosz wziął swoją czapke i popatrzył się na Nemeczka.
C: Jesteście razem?
N: ...
C: Tak czy nie?
N: chyba tak...
C: Ciekawe
N: ... Czonakosz...
C: Co?
N: Nie powiesz nikomu?...
C: Jeśli nie chcesz to nie powiem (Ale dobry Tabakożerca)
N: Dziękuje.. A i..
C: No?
N: Szczerze? Pasujesz do Czelego
C: CO
N: Tak hihi
C: JA Z TYM KUJONKIEM?
W tedy wchodzi.. CZELE.
Cz (Czele): Szia!
C: Witaj kujonku
N: Hej Czele!! Akurat o tobie mówimy!
C: ...
Cz: A co się stało?
C:....
N: a niccc...
Cz: gadać.
N: Noo.. NIECH CI CZONAKOSZ POWIE A JA MUSZE LECIEĆ PAA!!
Nemeczek ukrył się za sągi udawając że wyszedł tylnim wejściem.
Cz: To o czym gadaliście?
C: no bo Nemeczek...
Cz: Co Nemeczek?
C: Mi powiedział że ja....
Cz: Że ty?
C: Że pasujemy do siebie.
Cz: serio?
C: Serio serio..
Cz: Ło
C: No..
Cz: Ciekawe
C: taa..
Cz. Nawet prawda
C: Tak.. CZEK- CO?
~~~~~~~~~~~~~~~
Witajcie skarby!
To jest taki mieszany rozdział i bardzo krótki więc przepraszam!
Ten pomysł że wchodzi Czonakosz jest od Dziennikarz120!
*Spoiler!*
Następny rozdział będzie bardziej o Czonakoszu i Czele!
252 słówa <3
~~~~~~~~~~~~~~
CZYTASZ
Chłopcy z placu broni || Boka x Nemeczek || Sad Ending
Ficção AdolescentePowieść jest o shipie Boka x Nemeczek ale...