5 Dni

02

Obudziłam się umyłam i zrobiłam szybki makijaż ,po czym weszłam

na FB i napisałam wiadomość do mojego "chłopaka"

Ja(J):

Hej śpiochu!:*

Zayn(Z):

Już nie śpie ;)przyjechać po ciebie skarbie:*

Sama nie wierzyłam że tak bardzo zaufałam osobie której nie znam ale cóż najwyżej mnie zrani -przeżyje.

J:

Jak chcesz:/

Z:

Jasne tylko podaj mi swuj numer telefonu i adres :)

Pośpiesznie podałam mu te informacje i zaczełam się szykować to była tak jakby "randka".Moja dusza tańczyła a ja miałam ochotę skakać z radości .

Około dwunastej ktoś zapukał do drzwi.Moja mama otworzyła a ja szybko spakowałam potrzebniejsze rzeczy do torebki,i poszłam go przywitać .Przywitałam go prztuleniem które on odwzajemnił po czym zauważyłam że ma na ramieniu ogromną torbę.Od razu spytałam co ma w sierodku a on powiedział: niespodzianka.

-Osz ty ,pomożesz mi wynieść rower z piwnicy?

-Jasne - opowiedział z uśmiechem na twarzy .

Następnie zeszliśmy na dół i wynieśliśmy mój zajebisty rower .Czujecie ten sarkazm.

Oczywiście napoczonku nabijaliśmy się z niego i z tego jak ja jeżdże .

-Gdzie jedziemy?

-Na plaże?-

-Po co??

-Zobaczysz

Gdy dojechaliśmy nad plaże w prześliczne miejsce było około 14.

-Po co tu przyjechaliśmy?-zapytałam drżącym głosem

-Cierpliwości -roześmiał się po czym z tajemniczej torby wyjoł koc ,jedzenie w pudełkach parę sztućców i sok pomarańczowy następnie ułożył wszystko na papierowych tależykach na kocu i zwrucił się do mnie .

-Podoba się ?opowiedział najmilej jak umiał .

-Jejku to dla mnie dziękuje jesteś idealny .

Usiadłam na kocu obok niego i go pocałowałam w policzek i wyszeptałam cicho "Kocham cie" Na co on tylko złączył nasze usta w pocałunku który odwzajemniłam pierwszy raz całowałam się z taką miłością i czyłością. Zosobą którą znam kilka dni a dosłownie to dopiero go poznaje .Ale i tak miedzy nami coś jest nie wiem czy miłość czy może tylko przyjaźń ale jak jest teras jest idealnie.Oderwaliśmy się dopiero gdy zabrakło nam tchu.Po czym on również powiedział mi do ucha "Ja ciebie bardziej ".Około 20 odprowadził a raczej odwizł mnie do domu .Na dowidzenia czule pocałowałam go w usta i weszłam do domu.Gdy się już przebrałam w piżame umyłam weszłam na facebooka i sobaczyłam że mój cudny Zayn zmienił status na w związku ze mną i utworzył stronę internetową jak to on mnie kocha .Boże może to ten jedyny.Tak rozmyślając polożyłam się spać i śniłam o nim ...

****#****

Przepraszam że taki krótki i chujowy ale jakoś tak nie mam weny na dłuższy .Proszę o komy .

xxxjessiexxx
5gwiazdek=nowy rozdział:*