Prolog
Myślałam że już nigdy nie zaznam szczęścia, że będę przez całe życie tylko grać w kosza i spotykać się ze znajomymi.Ta opowieść powie wam,jak bardzo się myliłam.
Rozdział 1
Tej nocy źle się poczułam.Był środek nocy ,a ja nadal nie spałam.Cały dzień tylko siedziałam przed telewizorem ,lub grałam sama ze sobą w koszykówkę którą tak kochałam. Jeździłam na zawody koszykarskiej i prawie zawsze wygrywałam.Moja pułka była zapełniona pucharami i medalami.Czasem u nas w szkole były zawody ale nie koszykarskie więc jeździłam do miast a sama pochodziłam z bardzo małego miasteczka o nazwie Neaport, które znajdowało się w Anglii. Świeciło tam słońce i była tam latarnia oraz klif . Lubiłam tam być bo było pięknie a widoki jeszcze piękniejsze.Tej nocy myślałam jeszcze bardzo dużo ale w końcu odpłynęłam.
Nie pamiętam kiedy usnęłam ale gdy się obudziłam nie wiedziałam o co chodzi.Na początku moje rude włosy zasłaniały mi moje piękne niebieskie oczy ,lecz gdy je odsunęłam.Pierwsze co pomyślałam to że ktoś mnie porwał.
Szybko wstałam na nogi .Nikogo nie było w miejscu w którym się znajdowałam.Szare ściany, pełno bluszczu na ścianach, piękne okna i starodawne meble to właśnie pokój w którym się obudziłam. Złapałam się za głowę i wyjrzałam za okno . Byłam na morzu. Żadnego domu tylko woda i fale nawet wysp nie było.Ale zanim zdążyłam co kolwiek pomyśleć usłyszałam kroki.Nie byłam sama.
CZYTASZ
Dom Na Fali
خيال (فانتازيا)Piątka dzieci ,która dostała kolejną szansę od losu ,bo w innych okolicznościach nie mogli się razem spotkać.Tajemnice oceanu i niesamowita magia.
