Seria 14 Rozdział 6: Lalka wóódy

0 0 0
                                    

Dobra jebac, przeniesmy sie do tego gorszego gówna obok bedzie jeszcze lepiej-pofiedzoal karpen. O kurfa co to. Nagle zobaczyli najazd kurpy. Wy huke zaplacicie mi za odebranie mi main charater-krzyczala jak jakis jebany goryl. Za nia klony i srzewa. Kurfa w dupue cie mam ty kurfo-krzyknal karpen. Zniszczyl na raz cala jej armie. Kurfo pacz to-pofiedziala kurpa. Trzymala laleczke wóódy w rękach.
O kurfa ona mnie tum moze kontrolowac. A masz ty smiexiu maly-pofiedziala kurpa i wbila kamien az szklana ręka rozbila sie. Kurfa jeszcze zrobilas ją z lubelskiej? Jebana zdzira-krzyczala Horna i Jolia. Wy male szmaty bedziecie nastepne-pofiefziala kurpa i strzelila spermą w Jonke. Fuuu! Krzyknela
Moja ręka, ty kurfo glupia-krzyczal karpen. Rzucil sie na nią. Jestes zbyt slaba suko. Wtedy karpen rzucil sie na nią z krzykiem. Zaczeli sie napierdalac. Nagle z ziemi wyrosl ogromny penis. Potem ręce z penisa i nogi.
Kurpa i karpen bili sie na jego glowie.

Zycie Milosne KurpyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz