Seria 7 Rozdział 3: Wulkan

3 0 0
                                    

Ehrm-kurfa poedziala kurpa. Kolejna lwkscia z tymi bahorami-weszla do sali i magle na lep spadlo jej kowadło.
Kurpa zlamala krengoslup i lezala jak ciapka na siemi.
Wszyscy siem na niom rzucili jak psy by opierdolic kurpe.
Nagle ona wstala cala polamana jakby nivdy nic.-kurfa glupe zdziry serio mysleliscie ze mi cos zrobicie-zasmiala sie kurpa.
Takie cos mnie n zabije ja rzondze tym sfiayem-pofiedziala kurwa, kurpa znaczy*
Strzelila w pige kofadlem
Kurwa podiedziala piga bo zostal jej zlamany krengoslup.
Potem kurpa ja opierdolila i zakebala pige.
Kurfa mac zajebalas mojo sfinie-krzyknela swila.
A karpa gryzla okno ze stresu.
Szypko skaczmy prszeż okno-krzyknou Zuna.
Hwila wiem lifka daj lejerenowi zielone gowno.-rzekl kurpon to hyba niebezpieczne -zaczal Korar
Okej robi sie-pofiedziala lifka
Zaraz co robicie-pofiedzial lerejen
Zaraz bedzie jebalo-pofiedzial Rendzej.
Kurpon koham cie-pofiedziaala karla.
Nagle Lerejen wyjebal wulkan gówna i wszystkih poza kurpom w kturom celowal wywalil przez okna.

Zycie Milosne KurpyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz