*Spadam , ale czemu? , dopiero co byłam na łóżku szpitalnym i widziałam jak mama płaczę...
Czy ja- UMARŁAM?! , ale to nie wygląda na opis nieba z religii... *
Dziewczyna rozejrzała się wokół siebie, i zobaczyła Wiele dziwnych dla niej rzeczy , Bary co 2 budynek , wiele osób przeklinało , I właśnie teraz zobaczyła jak jakaś grupka walczy na ulicy na której stała .
W tedy kątem oka ujrzał ją biało-różowy pająko-kształtny chłopak
??: cherry , Bo nie wem czy to częsty przypadek ale widzę dziecko w piekle
??: CO?! , dobra jak skopiemy te jajca musisz mi pokazać tego dzieciaka
Kilka minut później skończyli walczyć
*Ale jak to jestem w piekle? , Nie miałam aż takich grzechów aby tu trafić*
Podeszli do niej oraz zaczęli rozmowę
??: wygląda na to że ktoś miał bunt za wcześnie
Madeleine: he? , cz-czym wy jesteście..
??: Angel dust , cherry bomb , A ty młoda?
Madeleine: Madeleine ...
Angel dust: zdechłaś tera czy co ? Że taka niekapnięta jesteś
Madeleine: chyba tak..
Angel dust: OO jak dedłaś?
Madeleine: Rak..
Cherry bomb: to niezbyt coś za co by się trafiło do piekła, miałaś jakieś grzechy?
Madeleine: raczej nie takie za jakie bym tu trafiła
Cherry bomb: Angie , może wźmiesz ją do tego hotelu w którym "mieskasz" ?
Angel dust: po co , poradzi se
Cherry bomb: wiem że jesteś głupi ale nie wiedziałam że ślepy
Angel dust: dobraaa ,młoda chodź
Madeleine: jaki hotel , o co chodzi?
Angel dust: znajoma wierzy w nawrócenie demona i se jakiś Happy hotel zrobiła , jest córką szatana a więc dziwne że chce się nawrócić
Madeleine: a ten hotel pomoże mi trafić do nieba?
Angel dust: z kąd mam wiedzieć , ja tam tylko śpię i jem
Trochę później znaleźli się pod rzekomym hotelem
Madeleine: woow
Charlie : Angel , co to za dziecko?
Angel dust: cóż , Jak się strzelałem z tymi jajcami zobaczyłem ją na ulicy , Cherry kazała mi ją wziąć do hotelu , i ta młoda gada że dedła przez raka
Charlie:to nie powód żeby trafić do piekła
Madeleine: nie miałam grzechów , to musi być pomyłka
Charlie: spokojnie , jeszcze będziesz w niebie , obiecuje
Charlie: a jak masz na imię?
Madeleine: Madeleine
Charlie:a więc Maddie , dam ci kluczyki do pokoju i będziesz tu dopóki nie trafisz do nieba , dobrze?
Madeleine: mhm
----
Maddie poszła do pokoju , a Charlie I reszta rozmawialiCharlie: Veggie , musimy jej pomóc , nie wyobrażam sobie trafić do piekła po takiej chorobie...
CZYTASZ
|Pomyłka|Hazbin Hotel FF|2022|Zirumi-Chan
Fanfiction11-latka po śmierci znajduję się w piekle , co dziwne bo nie miała żadnych Aż takich grzechów na swoim koncie , Czyżby popełniono pomyłkę? , raczej wrzucić ją do nieba będzie trudno