→„Połączeni"← - Bartek Kubicki Story - 18+

"Płacz"

Już jestem na miejscu.Jest 15;14 ,Karol powinien zaraz po mnie przyjechać.Jezu to była baaardzo długa droga,nigdy więcej..

Podchodzi do mnie facet,przystojny i się mnie pyta czy to ja Lena.
Okazało się,że to Karol!

Karol : Czy to ty jesteś Lena Fugińska?

Odpowiedziałam,że tak bo wsumie to ja.

Karol : O,to świetnie,chodź za mną do auta.

*Poszłam z nim do samochodu,Karol wziął moje bagaże do bagażnika i pojechaliśmy pod dom G*

Lena : Jak tu pięknie.. Trochę się wstydzę możesz wejść przede mną?

Karol : Tak,na spokojnie haha, oni cię nie pogryzą.

*Weszli do domu*

Karol : HALO WSZYSCY ZEJDŹCIE NA DÓŁ SZYBKO!!

Podskoczyłam aż gdy on to krzyknął.. XDD

*Faustyna jedynie zeszła a za nią piękny piesek*

Karol: MUSZE WAM COŚ POWIEDZIEĆ NO SCHODŹCIE!

L:*Pod nosem* Matko, poczułam się jak w wojsku..

Karol : Wejdź Lena do salonu.

L : Okej.. *Siadasz na sofie*

Faustyna,która zeszła jako pierwsza i stała na schodach : CZEKAJ- CO?! KAROL CO TO MA ZNACZYĆ?!

Wszyscy odrazu zbiegli ale stali się sztywni gdy Karol wypowiedział słowa:

Słuchajcie,to jest Lena,jest siostrą Fausti oraz nową członkini tego o to projektu.

Wszyscy oprócz Fausti: CO? FAUSTYNA MA MŁODSZĄ SIOSTRE?!

Hania : O mamusiu! Jak słodziutko!!..

Lena w myślach : *Aha czyli to są oni..- Spanikowałam i uciekłam do toalety*

Karol : NO I CO ŻEŚCIE ZROBILI? SPŁOSZYLIŚCIE TYLKO JĄ!

Świeży: Szefie..my poprostu jesteśmy w szoku..

Fausti : JAK MI MOGŁEŚ NIE POWIEDZIEĆ?! ZAPROSIŁEŚ JĄ BEZ MOJEJ WIEDZY, TY DRANIU!

Wika: Spokojnie,Faustyna,wdech i wydech..

Fausti: NIE UCISZAJ MNIE!

Wika : No okej, chciałam tylko pomóc...

Jedynie Bartek stał bez ruchu zesztywniały.

Hania : Pójdę po nią do toalety..

Bartek : A jak się załatwia?

Hania : No przecież zapukam,a nie wejdę z buta zjebie.

*Hania podchodzi do drzwi od toalety*

*puka*

Hania : Halo,Lena,tak chyba masz na imię...wszytko dobrze? Mogę wejść?

Lena : *zapłakana* WIEDZIAŁAM ŻE NIKT MNIE TU NIE BĘDZIE CHCIAŁ, SZCZEGÓLNIE MOJA SIOSTRA! MOŻESZ WEJŚĆ!

*Hania wchodzi do toalety*

H : Słuchaj,nie bój się,to nie tak jak myślisz poprostu..my jesteśmy zszokowani,że Faustyna ma siostrę..nigdy o niej nie wspominała..

L: Tak,wiem,ona nigdy o mnie nie mówi tak jakbym była duchem jakimś.

H: Przykro mi,a teraz na spokojnie,przytul się.

*Lena przytula się do Hani*

Lena w myślach : *Ona będzie moją comfort person..czuje to.*

*Wychodzą z toalety i siadają na sofę*

Myśli Leny gdy usiadła i patrzyła się na członków Genzie rozmawiających z moją siostrą : Wpadł mi w oko chyba ten brunet z brązowymi oczami..

Hania: Co się tak na Bartka patrzysz? Podoba Ci się? Jest singlem. 😏

Lena: Czekaj..skąd ty to..

_______________________________
Koniec częsci drugiej misiaki <3