Nielegalne wyścigi, imprezy i bogactwo to był mój świat. Nikt nie znał prawdziwej mnie poza nim, mojej mrocznej tajemnicy którą ukryłam nawet przed najbliższymi, o ile jeszcze żyli. Tak młodo umarłam. Chociaż moje ciało żyło.
CZYTASZ
Nie dasz rady mi pomóc
Roman d'amourCzasami miałam już dosyć, nie życia ale ludzi. Chociaż on był inny, gorszy ale i najlepszy. Był jak zbawienie, miłość lub narkotyk. Nie zawsze idealny ale i tak wspaniały.
Prolog
Nielegalne wyścigi, imprezy i bogactwo to był mój świat. Nikt nie znał prawdziwej mnie poza nim, mojej mrocznej tajemnicy którą ukryłam nawet przed najbliższymi, o ile jeszcze żyli. Tak młodo umarłam. Chociaż moje ciało żyło.