Małe miasteczko, wiele morderstw, najpierw stare małżeństwo znalezione w ich mieszkaniu, twarz seniorki została okaleczona ostry narzędziem, jej męża nie odnaleziono.
Następnie samotna matka znaleziona w swojej wannie, zginęła przez porażenie prądem tym samym, osieracając 3 swoich dzieci, jej oczy przed śmiercią zostały wydłubane.
Stary kierowca ciężarówek znaleziony martwy w swojej ciężarówce z wyrwanym językiem i dociętymi dłońmi w kałuży krwi
Para bogaczy znalezionych przybitych do ściany gwoździami, ich oczy zostały wydłubane a ich dłonie i stopy zostały przebite rytualnymi sztyletami
38-letni Jacek, który jest emerytowanym detektywem i urodził się w tym Ravenwood teraz siedzi w swoim biurze i przegląda dokumenty oraz dowodów związanych z serią makabrycznych morderstw w Ravenwood, które zwróciły jego uwagę. Od miesiąca ludzie ginęli w makabryczny sposób policja, wydawała się bezradna więc Jacek, postanowił znaleźć mordercę bez ich pomocy. Był zmęczony, ale niezłomny w swoim dążeniu do znalezienia mordercy. Nagle, wśród tych wszystkich informacji, coś złapało jego uwagę. Był to drobny szczegół, który wcześniej umknął jego uwadze. Jack poczuł, że jest na tropie.
"Ale czy to możliwe?" pomyślał Jack, zerkając na zdjęcie jednej z ofiar. "To musi być jakiś zbieg okoliczności... ale czemu to miasto? Dlaczego te osoby? Co je łączy?" podrapał się po głowie, zamkną oczy i oparł się o oparcie fotela
Jack zaczął łączyć kropki. Przez lata pracy jako detektyw, nauczył się dostrzegać wzorce i ukryte powiązania. Zaczął przeglądać wszystkie raporty, notatki i dowody jeszcze raz. Wszystko zaczęło się układać w logiczną całość.
"Nie może być przypadek, że wszystkie ofiary miały jakieś powiązania z tym miastem" pomyślał Jack, czując, jak adrenalinowy zastrzyk energii przepływa przez jego żyły. "To musi być ktoś, kto zna Ravenwood, kto ma jakieś ukryte motywy."
Jack zaczął analizować wszystkie informacje, szukając wspólnych czynników, które mogłyby wskazać na potencjalnego mordercę. Przypomniał sobie o pewnym człowieku, który kilka lat temu miał konflikt z jedną z ofiar. To było tylko luźne połączenie, ale Jack wiedział, że musi to zbadać.
"Muszę się dowiedzieć więcej o tym człowieku" mruknął Jack, wstając z krzesła i sięgając po swój notes. "To jest klucz do rozwiązania tej zagadki."
Jack wiedział, że musi działać szybko. Czas był na jego niekorzyść, a kolejne życia były zagrożone. Wziął głęboki oddech i wyruszył na poszukiwanie odpowiedzi. Był gotów stawić czoła mordercy i odkryć prawdę, niezależnie od tego, jak trudne i niebezpieczne to było.
"Niech się ten morderca nie spodziewa, że go znajdę, ale do tego będzie potrzebna pomoc" pomyślał Jack, wychodząc z biura. "To jest moje miasto i nie pozwolę, aby zapanował w nim strach. Założył płaszcz i ruszył w stronę ulubionej kawiarni dawnej przyjaciółki Lisy utalentowanej dziennikarki. Młoda ambitna dziennikarka siedziała przy stoliku z kubkiem kawy oraz dokumentami, które pilnie przeglądała.
Podszedł do niej i usiadła na miejscu obok serdecznie się uśmiechając
"Liso, mam pewną sprawę, w której potrzebuję twojej pomocy" powiedział Jack, patrząc jej prosto w oczy. "W Ravenwood dzieje się coś strasznego. Ludzie umierają w makabryczny sposób, a ja nie mogę znaleźć rozwiązania. Potrzebuję twojego młodego i bystrego umysłu, abyśmy mogli razem rozwiązać tę sprawę."
Lisa spojrzała na Jacka z zainteresowaniem, a jej oczy zajaśniały. Była zafascynowana tajemniczymi sprawami i zawsze marzyła o tym, żeby móc pomóc w rozwiązaniu jednej z nich.
CZYTASZ
you, me and the killer
Misteri / ThrillerW małym miasteczku o nazwie Ravenwood, gdzie spokój i harmonia zawsze były na porządku dziennym, nagle zaczynają dziać się straszne rzeczy. Ludzie zaczynają umierać w makabryczny sposób, a mieszkańcy żyją w strachu i niepewności. W obliczu tej trage...