Prólogo

12 1 0
                                    


       
"W telewizji leciał film, romantyczny. Pomyślałam sobie, ile bym oddała, żeby życie było tak piękne. Niestety, życie jest zupełnie inne."
~ Daria Górka, Aż do śmierci

Elizabeth

Siedzę na kanapie i już kolejny raz tego dnia ląduje w toalecie wypluwając swoje wnętrzności. Nie byłoby to dziwne gdyby nie działo się tak już od ponad tygodnia.

Jakiś czas temu widziałam się z chłopakiem, więc postanowiłam że dziś pójdę kupić testy ciążowe. Chodź myśl o dziecku wprawiała mnie w prawdziwy paraliż, musiałam wiedzieć.

                                   ***

Wróciłam z trzema testami do domu, na szczęście nikogo nie było. Poszłam do toalety i zrobiłam testy, teraz zostało czekać. Ze stresu popatrzyłam się herbatą, którą chwilę temu sobie zaparzyłam. Chwyciłam do ręki testy ciążowe i ujrzałam na każdym z nich dwie kreski.
    -Nie to nie może być prawda, mam dopiero szesnaście lat, jak ja powiem rodzicom, co ja powiem Hugo - szepnęłam czując łzy w oczach.
                                   
                             ***

Minął tydzień, podjęłam decyzję, nie był to najlepszy pomysł na jaki mogłam wpaść ale cokolwiek co wymyśliłam przyniosłoby jeszcze gorsze konsekwencje. Weszłam szybko do pokoju, spakowałam najpotrzebniejsze rzeczy oraz całe zaoszczędzone pieniądze po czym wzięłam się za napisanie krótkiego listu dla rodziców.

" Mamo, tato wybaczcie że uciekłam, nie miałam wyboru, proszę nie szukajcie mnie."
~Elizabeth

Zostawiłam wiadomość na blacie w kuchni i wymknęłam się z domu.









Samotność to obejmowanie kogoś, kogo kochasz. Gdy wiesz, że nigdy więcej nie obejmiesz go znowu

~Kami Garcia, Piękne istoty

-----------------
Prolog już za nami jestem z siebie dumna, miło by było gdybyście coś po sobie zostawili, jeśli zauważycie jakiś błąd lub macie jakieś porady piszcie od razu, kocham was ❤️

SINGLE MOTHER?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz