Opowiadanie, które zaraz zaczniesz czytać, jest ponownym podejściem do napisania go przez autora. Już na wstępie pragnę zaznaczyć, że ja [Autor] w żaden sposób nie popieram opisywanych przeze mnie sytuacji, zdarzeń oraz zachowań. Zostały one wykreowane na potrzebę fikcji literackiej, jaką czytasz.
Zarzekam się, że mogę popełniać masywne błędy ortograficzne, interpunkcyjne, językowe, itp. Gdyż dawno nie przytrafiło mi się pisać w języku polskim. W związku z tym mój "styl" pisarski jest zmienny, ulegający ciągłym poprawką.
— EWENTUALNE ZASTRZEŻENIA —
Będą poruszane takie tematy jak:
– Molestowanie na tle seksualnym/psychicznym oraz fizycznym;
– Manipulacja;
– Derealizacja/Dysocjacja oraz dysocjacja lękowa;
– Gwałtu;
– Chorób na tle psychicznym;
– Zachowań o wątpliwym pochodzeniu moralnym;
– Toksyczne zobrazowanie związków;
– Przekleństw oraz inne.
Przed każdym rozdziałem, jeśli takie będzie zawierał treści, zostanie wypisane ewentualne wspomnienie o trigger warningach, zatem proszę to mieć na uwadze.
Fabuła uległa lekkiej zmianie, tak samo jak i sceny, które w niej będą zawarte. Wszystko inne jednak, czyli główne skupienie akcji na pierwowzorze, pozostaje. Będzie widoczne tylko bardziej rozwinięcie przeszłych i nowo dodanych wątków, wspólnie z akcją, jakiej w tym opowiadaniu będzie więcej.
Opowiadanie skupia się na wątku "Polska/III Rzesza". Napominam jednak, że nigdzie nie będzie przeze mnie zaznaczone, iż jest to zdrowa relacja. Opisywane sceny w późniejszych rozdziałach będą zahaczać o "Ofiara/Oprawca", gdzie ofiara nigdzie nie wyraziła zgody na akcje podejmowane przez oprawcę. Powtórzę, autor nie wspiera jakkolwiek sytuacji opisanych przez niego w dalszych rozdziałach oraz ich nie broni.
Autor używa zaimków Oni/Ona/On/Ono, jedynym warunkiem nie jest używanie jednego zaimka na raz, a uprasza się o używanie ich na przemian,
Miłego czytania!
CZYTASZ
Zakazany Dotyk |REWRITE|
FanficPolska dobrze pamiętał swoją przeszłość, jednak nie pozwalał na to, by ta go zatrzymywała. Widoczne w jego oczach zmęczenie było obecne, jednak nie utrudniało mu ono życia codziennego. W chwili kiedy jednak jego brat zaczyna się o niego martwić i s...
