krzeslo🪑😱🤨

21 2 20
                                    

czas na moj ulubiony typ kontentu

czyli odgrzewane kotlety

ogolnie rzeczy ktore wydarzyly sie dluzszy czas temu ale nie pomyslalam zeby je tu wrzucic

a wiec

historia z krzeslem wyglada tak

> przerwa miedzy lekcjami matmy

> moj krasz wstaje ze swojwgo miejsca

> podsiadam sie na kego miejsce zeby pogadac z dziwnym dzieciakiem (siedza razem w lawce)

> przychodzi krasz

> mowi ze mam wypierdalac z jego miejsca

> mowie mu ze nigdzie sie nie ruszam i pojde jak sie lekcja zacznie

> ciagnie krzeslo (z ktorego ja dalej nie wstaje) i wyciaga je na przejscie miedzy lawkami

> chlop bierze dziwnego dzieciaka i mojego kumpla na chwile na strone i cos im gada

> wracaja

> lapia za krzeslo

> dalej na nim siedze

> podnosza krzeslo

> krasz mowi "dobra, a teraz do okna"

> niosa mnie na krzesle przez cala sale pod okna na jej koncu

> po drodze namawiaja jednego typa zeby otworzyl okno

> LITERALNIE ZANIESLI MNIE POD TO OKNO I PROBOWALI PRZEZ NIE WYRZUCIC XDDDD (nie wyrzucili jak cos)

matfizowe pierdolenie (twojej starej na basenie) • shitpost v3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz