Epilog

3.2K 99 129
                                    

Dwa lata od skazania Polski

   Wyszłam z odsiadki. Mogłam w końcu rozpocząć swoje życie na nowo.

W więzieniu okazało się, że Niemiec mnie zapłodnił i byłam w ciąży.

Aktualnie miałam ponad roczną córeczkę i mimo, że zdażyło się to wszystko w taki sposób, to nigdy nie żałowałam, że się urodziła.

Niestety zabrali mi ją, na pobyt w więzieniu, ale teraz miałam ją znowu zobaczyć. Byłam szczęśliwa, jak jeszcze nigdy.

-dzień dobry- powiedziałam wchodząc do ośrodka w którym przebywała moja córeczka. Zaczęłam się rozglądać i odrazu ją zobaczyłam.

To było dosłowne połączenie mnie i Niemca. Miała cudne białe włosy, upięte w mały kucyk, skrzydełka, oraz bardzo zaróżowione policzki.

-dzień dobry- właścicielka ośrodka uścisnęła moją dłoń i dała mi moją córeczkę na rączki.

-bardzo szybko jej włosy urosły- zauważyłam.

Właścicielka tylko uśmiechnęła się do mnie. Zamieniliśmy parę zdań i wyszłam.

Każdy wolny moment spędzałam z moją córeczką i ciężko pracowałam, żeby zapewnić jej wszystko czego potrzebowała.

Na szczęście oprócz pracy dostałam spadek po ojcu, ten piękny dom w którym się wychowywałam oraz zadośćuczynienie od sądu za wszystko co przeszłam.

Chciałam być dla mojej córeczki, taka jaki ojciec był dla mnie.

I tak też było.

—————
Definitywny koniec tej historii.

Będę pisał one shoty z countryhumans, więc możecie zaobserwować, żeby wam powiadomienia przychodziły :)

Do następnego <3

Rodzina GermanówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz