Aqua park.

162 4 2
                                    

*Godzina 8:46*

Pov Emma:
Obudziłam się w pokoju Jenny. Na początku miałam chwilowego mind-fuck'a ale potem sobie przypomniałam,że u niej nocuje. Na dodatek byłam w nią wtulona więc totalnie dziwna sytuacja ale nie ważne. To raczej normalne...

Pov:Jenna
Gdy otworzyłam oczy zobaczyłam Emme obok mnie. W nocy wymyśliłam super propozycję dla nas.
-Hej Emm.
-hejcia jak się spało?
-zajebiscie a tobie?
-tez hihi.
Po chwili wstalysmy i poszłyśmy się przebrać.

Zeszłyśmy na dół i zobaczyłyśmy,że moja mama zrobiła dla nas pancakes więc podziękowałyśmy jej i zjadłyśmy. Po prostu kocham😋🥞

Gdy jadłyśmy to zapytałam Emmy co ona na to,żebyśmy pojechały dzisiaj do Aqua parku. Na szczęście się zgodziła! Tylko musimy pójść na chwilkę do jej domu po rzeczy,które ma zabrać ze sobą.

Poszłam szybko się spakować a Emma w tym czasie rozmawiała z moją siostrą. Gdy wzięłam już wszystkie rzeczy pobiegłam na dół i założyłyśmy buty. Pożegnałyśmy się z moją rodzinką i poszłyśmy do Emmy. Poznałam jej rodziców oraz Isabel,jest mega miła.

Poszłam z Emm do jej pokoju i zaczekałam aż weźmie swoje rzeczy. Minęło około 15 minut,wreszcie byłyśmy gotowe i pojechałyśmy do naszego miejsca docelowego. W samochodzie włączyłyśmy muzę na fula i zaczęłyśmy śpiewać.
Wreszcie dojechałyśmy.

Razem z Emmą kupiłyśmy bilety i poszłyśmy się przebrać. Ja miałam na sobie taki strój:

 Ja miałam na sobie taki strój:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A Emma taki:

Gdy wyszłyśmy z przebieralni powiedziałam Emmie ,że wygląda cudownie ,bo bardzo lubię jej mówić miłe rzeczy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy wyszłyśmy z przebieralni powiedziałam Emmie ,że wygląda cudownie ,bo bardzo lubię jej mówić miłe rzeczy. Potem Emma weszła do najgłębszego basenu i mnie ochlapała😡.

Pov Emma:
-Powiedziałam Jennie,żeby weszła ze mną ale ona się bała więc wzięłam ją na ręce i wsadziłam do wody.
Hehe lubie topić dzieci😏. Nie mam pojęcia czy był to dobry pomysł...

-Emma! Ja się topie ahahah.
-Ups No to mamy problem a raczej ty.
-Zabije cie.
-Powodzenia kochana.

Wtedy zaczęłam uciekać a ona nie mogła mnie dogonić bo nie dosięgała prawie do dna basenu.

-I co teraz mała?
-Nie nazywaj mnie tak!!!
(Jenna lekko się zarumieniła)
-Bo co mi zrobisz hm?
-zaraz się przekonasz!

Jenna chyba chciała mnie złapać ale jest za niska hihi. Dobra w sumie to zrobiło mi się jej szkoda,więc podpłynęłam do niej a następnie podniosłam ją i zakręciłam (nie mam pojęcia czy wiecie o co chodzi).

-Emma ahahahah!
-słucham?
-postaw mnie!
-Zaraz 😁.

Wtedy zakręciłam ją w drugą stronę. Przeniosłam ją do jacuzzi bo tam przynajmniej dosięga do dna😅.

-Ale tu jest super!
-Nooo.
-Idziemy na zjeżdżalnię?
-Jasne ale pod jednym warunkiem...
-A kim ty jesteś,żeby mi stawiać warunki hm?
-twoją mamą😏.
-JENNA!!!
-hehehe...

Wtedy weszłyśmy na zjeżdżalnię.

-A więc co to za warunek?
-Umm mogłabyś zjechać ze mną?...
-Jasne kochanie.
-Kochanie?
-Sorki nie wiedziałam,że nie lubisz jak ktoś tak do ciebie mówi...
-UWIELBIAM!
-No dobrze to jedziemy KOCHANIE?(powiedziałam ironicznie).
-tak.

Wzięłam Jenn na kolana i trzymałam ją za talie.
Ta zjeżdżalnia była extremalna i nie ukrywam,że gdybym była sama to bym się bała.
Jechałyśmy chyba 10 minut więc naprawdę sporo.
Gdy dojechałyśmy to podniosłam lekko jenne, żeby się przypadkowo nie ✨UTOPIŁA✨.

Byłyśmy chyba na wszystkich możliwych zjeżdżalniach. Więc postanowiłyśmy trochę odpocząć w jacuzzi. Siedziałyśmy i rozmawiałyśmy o tym co jeszcze musimy tu zrobić. Po chwili weszłyśmy do trochę większego basenu aby zrealizować nasze plany.

-Emma! Bawimy się w syrenki!
-Dobrze.
-Ja mam czarne włosy ,złoty ogon i strój.
-A ja blondi z białym ogonem i strojem.
-mmm ale hot.
*Emma's blushing*

Potem pływałyśmy po całym basenie i nurkowałyśmy aż w końcu zobaczyłyśmy że nasz czas się kończy,więc wbiegłyśmy ostatni raz na największą zjeżdżalnie.

-Kurwa bojem siem...
-spokojnie jesteś ze mną więc nic Ci się nie stanie.
-No dobrze...
-gotowa?
-tak.
-spokojnie jenn.
-No dobrze...

Znowu wzięłam ją na kolana i przysunęłam ją bardziej do siebie. Trzymałam ją znów za talie żeby mogła się czuć bezpieczniej. Mega głośno krzyczalysmy ale to chyba normalne bo byłyśmy pełne wrażeń.

-i co wszystko dobrze?
-t-tak... hehe.
-dobra Jenna idziemy się już ubrać bo mamy mega mało czasu.
-dobrze.

Po przebraniu się wyszłyśmy z budynku i wsiadłyśmy do auta. Zapięłyśmy pasy i ja kierowałam a jenna siedziała obok mnie.
Przy okazji zajechałyśmy do starbucks'a i kupiłam dwie lemoniady bo wiem,że Jenna ją uwielbia.

-Jenna mam coś dla ciebie.
-co?!
-lemoniadke😍
-omg Emma jesteś najlepsza!
-dla ciebie wszystko Jenn.

Pov Jenna:
W drodze powrotnej piłyśmy lemoniadę i oczywiście śpiewałyśmy nasze ulubione piosenki. Bardzo lubie z nią spędzać czas,jest ona moją comfort-person. Z każdym moim żalem i problemem przychodzę do niej. Jest ona tak kochana... Bardzo dziękuje jej za wszystko co dla mnie robi.

*Wieczór*

Dojechałyśmy do domu Emmy. Było mi przykro i nie chciałam się z nią rozstawać.
Wysiadłyśmy z auta i bardzo mocno ją przytuliłam. Powiedziałam że będę bardzo tęsknić. Emma powiedziała że niebawem się zobaczymy lub nawet będę mogła u niej zostać na noc. Podziękowałam jej i wróciłam do domu.

Przed pójściem spać oczywiście pisałam z nią o wszystkim co dzieje się wokół nas. Jestem tak szczęśliwa że ją mam... Nie mogę się doczekać następnego spotkania z moją najlepszą bff😻(XD)

Jemma - wyższy level miłościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz