Pov:Emma
Znów spałam u Jenny.
Byłyśmy bardzo zmęczone po wczorajszych zakupach. Leżałyśmy do godzinki 12:00.Jenna-Kochanie... moja mama mówiła,żebyśmy poszły na dół.
Emma-Ja się boje...
Jenna-Spokojnie, obronie cie jakby co😍.
Emma-Okej...Pov:Jenna
Zeszłyśmy na dół i chciałyśmy usiąść na pufy ale mamy tylko dwie a jedna była zajęta przez moją siostrę, więc usiadłam na pufę i wzięłam na kolana Emmusie.
Jenna-Aliyah gdzie mama?
Aliyah-Poszła gdzieś, ale zaraz będzie.
Jenna-Jezu... Po co nas wołała?
Aliyah-Chciała wam tylko powiedzieć,że dzisiaj wieczorem przyjadą do nas te małe kuzynki.
Jenna-Serio?!
Aliyah-No...
Jenna-Uhhh okej.Natalie-Już jestem, o Cześć dziewczyny.
Jenna-Hej.
Emma-Dzień dobry.
Natalie-Jenna,Emma,Aliyah mam do was prośbę.
Jenna-Hm?
Natalie-Wieczorem przyjadą Lea i Lia więc mogłybyście się nimi zająć?
Aliyah-Okejjj.
Jenna-Taa...
Emma-Jasne! Kocham dzieci.*Jak to usłyszałam to się uśmiechnęłam😏.*
Emma-Jenna?! O czym ty myślisz?!
Jenna-Hehe...
Emma-Mmm~
Aliyah-Dobra spokojnie dziewczynki, może jeszcze trochę z tym poczekajcie...
*Jenna-😏*Natalie-To... ja idę do fryzjera a jak wrócę to dam wam znać kiedy one będą.
Aliyah-Okej.
Jenna-Mamo...
Natalie-Słucham Jenna?
Jenna-A może Emmusia zostać u nas na kilka dni?
Natalie-Jasne, kompletnie mi to nie przeszkadza. Emma jesteś bardzo miła i kulturalna.
Emma-Ooo dziękuje!*uśmiechnęłam się*
To dobrze że moja mama ją polubiła.
Na początku wydawało mi się inaczej...*Natalie wyszła*
Aliyah-Oglądamy coś czy macie plany?
Jenna-Raczej nie mamy, Prawda misiu?
Emma-No nie😅.
Aliyah-No to może najpierw chodźmy na malutkie zakupki?
Emma-Ooo jasne Aliyah.
Jenna-Takk!*Włożyłyśmy buty i poszłyśmy do najbliższego sklepu ze słodyczami*
Jenna-Bierzemy kosz?
Emma-Okiś.*Włożyłam Emme do kosza na zakupki*
Emma-Jennuha co ty odpierdalasz?🤭
Jenna-Hehe baby girl...
Emma-Raczej to ty jesteś baby.Jenna-Dobra ja będę cie wiozła kochanie, a ty Aliyah weź jakieś jedzonko.
Aliyah-Okii.Emma-Aliyah weźmiesz zupki chińskie?
Aliyah-Omg jasne Emma.
Jenna-Bierzcie co chcecie, ja płace skarby.
Emma-Omg Jenn Habibi!
Jenna-No pewnie ,że tak.
Aliyah powozisz Emmusie a ja wezmę więcej słodyczy?
Aliyah-No jasne!
Jedziemy dzidziu hahahah.
Emma-Jadymy, jadymy😅.Jenna-Okej jestem,lecimy do kasy?
Emma-Takk!
Jenna-Ty się nie odzywaj bo i tak siedzisz.
Emma-A No bez kitu...
Aliyah-Dobra Emma, ciocia cie poprowadzi.
Emma-Zaraz się posikam (dziki śmiech).*Stoimy w kolejce*
Zapłaciłam kartą i kupiłyśmy : Takisy,zupki chińskie,Fante i żelki.
Jenna-Okej jadymy dalej.
Aliyah jako dobra ciocia mi pomoże prawda?
Aliyah-Nooo jasne jasne.Aliyah-Dobra Emma wysiadaj.
Emma-Nie umiem😡.*Wzięłam Emme na rączki i ją wyjęłam*
Jenna-Okej wracamy.
Aliyah-Wreszcie.
Emma-Noo rel.
Jenna-Aha?!Jenna-Kochanie daj rączkę.
Emma-Omg okej!*Wzięłyśmy się za rączki*
Emma-A ty Aliyah? Masz już jakiegoś kawalera?
CZYTASZ
Jemma - wyższy level miłości
RomanceJest to kontynuacja tego shipu. Mam nadzieje,że się wam spodoba ;3