OPOWIEŚĆ ZAKOŃCZONA
💰💸Hej to moja wersja rodziny monet💸💰
💞mam nadzieję że wam się spodoba💞
✨przepraszam z góry za wszystkie błędy✨
😎U mnie można się spodziewać różnych zwrotów akcji 😎
Hailie zmierza się z cukrzycą od narodzin. Bracia dowied...
Żyłam sobie na spokojnie. Wróciłam z szpitala dwa tygodnie temu do willi . Życie toczyło się zwyczajnie, chłopcy od czasu do czasu pytali jak się czuję ale ja zawsze odpowiadałam że dobrze się czuje.
Dzisiaj była sobota. Ogarnąłem się i postanowiłam iść na siłownie bo trenowałam gimnastykę artystyczną. Jeszcze jak mieszkałam z mamą.
Założyłam to :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
I czmychnełam do siłowni. Zaczełam rozgrzewkę. Po rozgrzewcę zaczęłam swój ulubiony układ:
(Udajmy że to Hailie w swoim stroju i na siłowni ok?)
Po skończeniu układu odwróciłam się i zobaczyłam tam Dylana z otwartą buzią gapiącego się na mnie. Patrzyłam na niego aż się odezwał
- WOW -powiedział z szokiem w oczach po czym się uśmiechnął.
- Dylan proszę nie mów nikomu. Nie lubię się chwalić tym że umiem takie rzeczy oki?
- No dobra nie powiem- powiedział ze smutkiem Dylan
Ja za to uciekłam do swojego pokoju wzięłam dres i bluzę z garderoby . poszłam się przebrać i umyć. Po skończonej czynności usiadłam na łóżku. Ale przypomniało mi się że mam flet i na nim dawno nie grałam od śmierci mamy i babci. Zaczełam go szukać i znalazłam go w szafie za rzeczami od mamy schowane na najwyższej półce.
Schowałam go za sukienkami szczęśliwa że go znalazłam . Nagle poczułam jak słabne. NO TAK ZAPOMNIAŁAM SPRAWDZIĆ POZIOM CUKRU.Chciałam iść po telefon ale upadłam i zemdlałam.
💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻💅🏻
Przepraszam że ostatnio nic nie dodawałam ale nie miałam czasu 😭
Przez następne dni postaram się to nadrobić i może dziś wstawię jeszcze rozdział.