konkurs

397 15 12
                                    

🌺Perspektywa Emilie🌺

Dojechałam do domu z tymi cymbałami oni zadzwonili po karetkęa Jakie zaczynała się budzić pomogłam jej zejść z konia i wziełam ją na barana i chciałam szybko z nią uciec ale to nie wchodziło w grę. Posadziłam ją na trawie i siedziałam z nią. Chłopcy usiedli koło nas i chcieli jej odgarnąć włos z twarzy a ja go pięścią trzepnełam jego wielką łapę.

- co robisz?!- wrzasnął na mnie

- próbuje chronić swoją siostrę którą mi zabraliście!- Wrzasnęłam

- My zabraliśmy?! - zapytał ten z tatuażami - trzeba było z nią mieszkać a nie - dodał

-jakbym mogła to bym tak zrobiła- odburknełam

Nagle usłyszeliśmy dźwięk zbliżającej się karetki. Wzięli moją młodszą siostrę do środka, zrobili badania i ją wypuścili

- Hailie wogóle co ci strzeliło do głowy by uciekać z domu?!- wrzasnął chyba Dylan

Ona się zlękła i przytuliła mnie ja ją wziełam na plecy i zabrałam do domu. A oni stali i się lampki na nas.

- konkurs na najlepsze rodzeństwo oficjalnie otwarty- pomyślałam

💪perspektywa Dylana💪

Wkurzyłem się na tą małolatę mocno.

- ona chce nas skłucić- wycedziłem przez zęby do braci

- wiem - powiedzieli równocześnie bliźniacy.

- chodź do jakiegoś baru przemyśleć jak ją odbić- powiedział Shain

- spoko- odpowiedział Tony

Ale wtedy nie wiedzieliśmy że popełnimy tak straszny błąd...

------------------------------------------------------------

Witam wszystkich tu serdecznie wchodź Mycel robi się niebezpiecznie

Polsacik uzależnionia sorry

Kocham was 😽💅🏼

225- słów

Bayyy❤️

Rodzina Monet Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz