Budzę się w zimny wtorek o 6, w końcu muszę iść na wykłady. Zanim wstanę się ogarniać, patrze w telefon. Widze, że napisał Noah.
@noah.yashii!
Hej Lana, widziałem cię dziś na rozpoczęciu, mógłbym cię prosić o wysłanie notatek z jutra? Przeprowadziłem się tu 2 dni temu, i wiekszość rzeczy została w moim starym mieszkaniu, i musze po nie jechać.
@Lana.Duke!q
Hej, Nie ma problemu, prześle ci notatki pod koniec dnia, bo musze jeszcze iść do pracy :]
Dziwne, dlaczego napisał akurat do mnie? przecież ma znajomych, a mnie nawet nie zna - myślę, idąc do kuchni i szykuje sobie śniadanie. Wyszłam z psem, wzięłam rzeczy i poszłam na wykłady. Na szkolnym korytażu spotkałam Arię.
A: (aria)
-Hej Lana! Chodź, musimy iść na wykład z anotomii! Zaraz się spóźnimy.
Przywitałam się spowrotem, po czym szybko zasiadłyśmy razem przy biurku. Wszystko minęło nawet szybko, wykłady narazie nie były zbyt trudne.
L:
-Aria chodź, zaraz wyprzedadzą nam wszystkie batoniki oreo w automacie!! - mówię, ciągnąc ją za rękę. Proszę ją by potrzymała mi telefon, bo musze wyciągnąć drobne. W międzyczasie noah polubił mi zdjęcie na profilu.
A:
-Noah Kobayashi polubił ci zdjęcie! Znasz go?
L:
Nie, ale napisał do mnie wczoraj, prosił mnie o notatki z dziś. To trochę dziwne, przecież ma kolegów.
A:
Rzeczywiście, To trochę podejrzane. Chociaż widziałam go dzisiaj w szkole około 11, po co miałby prosić cię o notatki
L:
Naprawdę? Napisał mi że kilka dni temu się tu wprowadził, i musiał dziś zabrać resztę rzeczy z mieszkania!
A:
Okłamał cię, mieszka tu już od lat. Słyszałam, że ludzie uważają że jest dziwny. Wyślij mu notatki z dziś, ale może lepiej nie utrzymuj z nim kontaktu.
L:
Tak, to dobry pomysł. Chodź, wracajmy do sali.
Po skończonym dniu, Zebrałam się do domu. Po powrocie wyszłam z psem, a potem poszłam do pracy. Pracuje w kawiarni, jest tu duży ruch, owiele wiecej ludzi przychodzi tu gdy jest zimno. Odebrałam kilka zamówień, zrobiłam kilka kaw i herbat, po czym zauważyłam kogoś znajomego...
Hehe, Polsat!!! Mam nadzieje że dzisiejszy rozdział był troszkę lepszy, ciekawe, kogo spotka lana? Jutro pojawi się rozdział o podobnej porze.
CZYTASZ
My fiancé was a murderer
HororCałą historia zaczęła się 2 września 2002.Mam na imię Lana Duke.Szłam wtedy na studia, studiowałam dermatologię. Nie wiedziałam jeszcze, że na tym kierunku poznam mojego narzeczonego. Nie skończy się to dla mnie dobrze. Hej! mam na imię kalina, jes...
