Izuku💚
Dzisiaj znowu wylądowałem na zadupiu z moim dręczycielem a mianowicie z Kacchanem. Przybił mnie do ściany swoim ciałem i uderzył mnie w brzuch na co ja jęknąłem z bólu i upadłem na beton. Na co on się chytrym uśmieszkiem spojrzał na mnie. Przygotował już swoje ręce do pobicia mnie. Ja próbowałem uciec z tego miejsca ale tylko bardziej nie mogłem wstać. Jeszcze na dodatek przyszli jego koledzy Szary i Czarny. Przyłączali się do Kacchana zabawy i oni mnie wszyscy dowalili. Czarny przyniósł nawet spory kamień i mi rzucił na nogi. Zaczeła krew lecieć z nóg a oni na to w śmiech. Zaczynało mi się robić słabo i czarno.
Aż w końcu zemdlałem...
Obudziłem się w tym samym miejscu próbowałem wstać ale nagle ból rozciągnął się po całym ciele co z tego powodu nie mogłem wstać i pójść do domu. Miałem przy sobie plecak i wyciągnąłem telefon, żeby sprawdzić, która to godzina. Była 18:23 o nie! Moja mama na pewno mocno się martwi a co jeśli zadzwoniła po policję i teraz mnie szuka?! Nie zauważyłem, że ja nie mam szkolnego mundurka widocznie jest tam cały podarty i spalony przez Kacchana.. a ja pół nagi leżałem na betonie. Było mi tak zimno, że ramiona się lekko trzęsły. Słyszałem jakieś kroki, które chyba się zbliżały do mnie nie chciałem nawet patrzeć kto to był. Ten ktoś dał mi jakiś mundurek czarny-.. czekaj! Czy to- Kacchan!? Co on robi? Zaczynał padać deszcz co spowodowało, że moje włosy upadły na oczy przy tym wyglądając jak biedniejszy menel. On zaczynał mi opatrywać nogę, która znowu zaczeła lecieć z niej krew. Spojrzałem na moją nogę, która była mocno rozcięta nadawała się do szycia rana. Kacchan mnie podniósł i poszedł tak normalnie do szpitala nie mówiąc nic poprostu milczał z twarzą mu obojętną. Kiedy byłem w szpitalu
( nie w programie szpital jasne? )
to oślepiało mnie białe światło nade mną. Leżałem już w łóżku lecz wszystko się zapadło w ciemność.
Obudziłem się w tym samym miejscu. To znaczy, żadnego Kacchana nie ma. Moja noga zaczeła puchnąć. Pewnie sobie zasnąłem bo już tego od dawna potrzebowałem bo prawie pięć dni nie spałem. Wyciągnąłem znowu telefon by sprawdzić która znowu jest godzina. 22:41
No nie! Teraz się z tym mamie nie wytłumaczę no i co mam zrobić?! Po pierwsze Z tą nogą nie pójdę do domu po drugie ja wstać nawet nie mogę!! Muszę tu zostać chociaż na dzisiaj.. strasznie mi zimno się zrobiło. Przypomniałem sobie, że w plecaku w dolnej kieszeni mam żyletkę. Zawszę mam przy sobie na wszelki wypadek. Zrobiłem dosyć dużą kreskę po brzuchu.
____________________________________
Jak wam się podobało? Bo ja odkryłam, że w nocy wena wskakuje do głowy wy też tak macie?😅 U mnie aktualna godzina 01:05
CZYTASZ
Jesteś tylko zabawką..
Fantasíaoficjalnie to bkdk bo czm by nie? 👇 Młody Izuku Midoryia jest zmęczony wszystkim dlatego, że jest quirklessem. Wszyscy go dookoła omijają śmieją wyzywają, naśmiewają, a nawet biją do stanu, żeby nie mógł wstać na nogi. Jego dawny przyjaciel robił t...