Elo matka mi nie żyje lece se samolotem do Ameryki do moich braci których nie znam ale ich poznam i będzie fajen🤪🤪🤪
Ołoło przyleciałam już do Ameryczki na lotnisko
Och chyba poczułam wibracje
Sięgnęłam ręką do torebki i wyjęłam telefon
Powiadomienie mi przyszło
Jakiś sms od nieznanego numeru ciekawe co to
"Hej malutka spójrz przed siebie"Omg to na pewno mój braciszek
No to spojrzałam przed siebie i ujrzałam jego... Pienknego chłopaka w stroju pokojówki... Chyba się zarumienilamGdy zobaczył że go zauważyłam to mi pomachał.
Podeszłam do niego i on powiedział:-Teraz pojedziemy autobusikiem to twojego nowego domku, uwu!
Przytaknelam i on mnie wziął za rękę i zaprowadził na przystanek autobusowy
I potem wsiedliśmy do autobusu zajęłam siedzenie a on usiadł koło mnie
- a tak wgl to wincent jestem - powiedzial
- a ja h-hejli
- wiem :3
- ahaNo i dojechaliśmy do domu.