dwa

278 2 2
                                    

ich dom z zewnatrz wyglądał zwyczajnie, był całkiem spory ale jednak zwyczajny, spodziewałam się czegoś lepszego

Wincent zaprowadził mnie do drzwi

gdy weszłam do środka pierwsze co zobaczyłam to pełno plakatów porozwieszanych na ścianach na których były wypinające dupe cycate anime dziewczynki

- chodź za mną - powiedział wincent

poszłam za nim do salonu gdzie siedziało czterech innych chłopów przebranych w stroje pokojówek

- to jest wil, dylen, shein a tam siedzi tołni :3

- witaj w twoim nowym domu hejli - powiedział wil - czekaliśmy na ciebie

- ohayo! - krzyknął jeden z braci już nawet nie wiem który

- a teraz oprowadze cie bo naszym domku - znowu powiedzial wincełt

- n-niech bedzie - wydusiłam z siebie po tym jak zobaczyłam ich wszystkich. moje serce biło jak szalone...

pokazał mi kuchnie i łazienke po czym zabrał mnie na góre po schodach.

przed oczami ukazał mi sie długi korytarz 

- tu są nasze pokoje, jak chcesz to możesz sie rozejrzeć a ja zaraz przyjde uwu

otworzyłam pierwsze drzwi za którymi znajdował sie pokój w którym było pełno plakatów (tak jak w całym domu) nie rozumiem co oni w nich widzą.  

było w nim też spore biurko z komputerem, szafa, regał na książki i figurki, pełno ledów i łóżko na którym była jakaś dziwna podłużna poduszka, nie wiedziałam po co im aż taka długa mi sie wygodnie śpi na normalnej🙄

wchodziłam do kolejnych czterech pokoji ale nie różniły sie jakoś specjalnie od siebie 

potem otworzyłam piąte drzwi, tam już było troche inaczej,  nie było aż tyle ledów i tych plakatów (był tylko jeden duży z  jakimś anime chłopcem w różowym sweterku), i na ścianie było obszerne lustro. z ciekawości otworzyłam szafe w której był strój pokojówki a obok leżała opaska z kocimi uszami, przymierzyłam ją żeby zobaczyć jak w niej wyglądam

- podoba ci się twój pokój kiciu? - usłyszałam głos za swoimi plecami

prawie zeszłam na zawał, szybko zdjełam kocie uszy 

odwróciłam sie i zobaczyłam stojącego w progu wincenta

- t tak, jest bardzo ładny... - powiedziałam zawstydzona

- idź już spać hejli, późno już ty pewnie jesteś zmęczona po podróży, przyniosłem ci bagaż

- mhm dzięki

- dobranoc :3              



______________________

 trzecia częsć bedzie lepsza

Rodzina femboyówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz