Popatrzyłam się w ich stronę uśmiechając, jak gdyby nic, do momentu gdy nie przyszli.
Georg i Gustav pożegnali się z kaulizami a później że mną. Po czym poszli w przeciwną stronę.B: Dobra to co idziemy.
T: Nie
Ruszyliśmy w stronę auta.
T: Bill dlaczego, ja jej tam nie chce.
B: Cicho.
N: Mogę wiedzieć o co chodzi?
B: Na miejscu ci powiem.
Wsiadliśmy do auta Bill prowadził. Tom siedział sprzodu a ja za nim.
Patrzyłam się przez okno, przyglądałam się wszystkiemu co znalazło się w moim polu widzenia, ale gdy zobaczyłam mój dom, ucieszyłam się na sekundę. Moja radość by pozostała gdybym mogła odrazu po wyjściu z auta do niego wleźć, ale nie, idę do Kaulitzów.Wysiedliśmy z auta, ruszyliśmy w stronę drzwi wejściowych.
Starałam się iść pewna i trzymać wysoko uniesioną głowę, ale nie było łatwo przez poczucie nie pewności.Bill otworzył drzwi, przeszedł przez próg, a za nim Tom. Po czym ja. weszłam do środka, odwróciłam się by zamknąć, drzwi.
B: Rozgość się.
Odwrociłam się w stronę głosu.
N: Po co ja tu.
B: Nie zdejmuj butów, chodź do ans na kanape.
Małymi krokami szłam Po czarnych drewnianych panelach. Ich wnętrze było bogate i luksusowe. Meble były białe, oprócz kanapy. Kanapa była ciemno zielona oraz wszystkie dodatki typu firanki poduszki itp.
Gdy doszłam do wyznaczonego miejsca usiadłam na rogu kanapy, jak najdalej odnich. Wyprostowałam się i zalozyłam nogę na nogę.
T: Ubierasz się jak ja, a zachowujesz jak ksiezniczka.
B: Właśnie, csmeu w szkole taka nie jesteś.
N: Ugh, wkurwiacie mnie. Powiedzcie mi lepiej po co ja wam.
B: Mogła byś dawac korki Tomowi??
N: Słucham!?
T: japierdole- / wymamrotał pod nosem.
Ja rozumiem że Tom nie jest dobry z niczego, ale to nie oznaczało że potrzebuję korków. Szczególnie mnie. Wystarczy że zacznie słuchać i się przyłoży.
N: Ale po co ja wam do tego. Zatrudnijcie se kogoś.
B: właśnie nie możemy, menager nam nie pozwala ze względu na bezpieczeństwo. Jesteś naszą jedyną deską ratunku.
N: No dobra.
T: Nie, nie chce tej księżniczki tutaj.
N: od kiedy zaczniemy??
B: Narazie nie wiem, damy ci znać w szkole.
N: Okej.
Gwałtownie wstalam I podeszłam do drzwi. Przeszłam przez próg, odwrócilam się by zamknąc drzwi, ale podczas tego spojrzałam na Toma który się ja mnie patrzył a bardziej wpatrzył. Rzuciłam mu nie pewny usmiech na co on się odwrócił.
Zakręciłam oczami i zamknęłam drzwi.
Co za palant. Przez niego muszę mieć z nim doczynienia.
Szłam w stronę swojego domu, wyjełam z tylnej kieszeni od spodni telefon. Wyszukalam w kontaktach Eve. Dalej bylam na nią zła, ale wykorzystam ją troszeczkę i dopieke Tomowi. Eve jest osobą która pomoże mi dotego dojść.
------
Odzyskałam wene do pisania, jest dobrze.
CZYTASZ
hate makes love // Tom Kaulitz
Novela JuvenilPewna nastolatka nienawidziała się z Tomem kaulitz z Tokio hotel. I przez to postanowila mu dopiec, lecz obaj się tego nie spodziewali, pewnego dnia wyszła prawda i tragedia. Nienawiść czyni miłość