To end || Bartek Kubicki

5. Kontrakt?

Skip time miesiąc

Minął już miesiąc od pierwszego spotkania z Bartkiem  w ciągu tego miesiąca spotykaliśmy się prawie codziennie po nagrywkach chłopaka, zdążyłam już nawet poznać całe GenZie i zaprzyjaźnić się z dziewczynami a najbardziej z Haniulą dwa razy także pojawiłam się na filmach w zastępstwie za kogoś i muszę przyznać iż moja osoba miała bardzo dobry odbiór. Właśnie przeglądałam tiktoka w pewnym momencie natknęłam się na edita o shipie Wartek czyli moim i Kubickiego więc odrazu mu go wysłałam chłopak nie bardzo jakoś się tym przejmował może dlatego że shipowano go prawie ze wszystkimi dziewczynami z projektu  aczkolwiek ja zaczęłam się zastanawiać bo tych editów powstawało coraz więcej niektóre z nich polubiłam i pisałam iż jesteśmy tylko przyjaciółmi i raczej nie ma możliwości na coś więcej. Około dwie godziny później zadzwonił Bartuś i spytał czy nie chciała bym znowu wystąpić w odcinku na co oczywiście przystałam nie rozłączając się z chłopakiem zaczęłam się szykować wyjęłam z szafy błękitną sukienkę w malutkie białe kwiatki a do tego złote łańcuszki i kolczyki oraz pierścionki włosy zostawiłam rozpuszczone i zrobiłam lekki makijaż, po dwudziestu minutach byłam już gotowa więc wyszłam z domu uprzednio zabierając ze sobą torebkę oraz kluczyki do auta. Będąc już pod domem G zauważyłam czekającego na mnie Bartusia
- Hejka! Ślicznie wyglądasz- powiedział chłopak uśmiechając się do mnie
- Dzięki Bartuś, co dziś nagrywamy?- zapytałam również się uśmiechając
- Zaraz się wszystkiego dowiemy bo sam nie wiem co Nati wymyśliła- odrzekł i weszliśmy do środka
- O już jesteście!- powiedziała Natalka i zaczęła tłumaczyć na czym będzie polegał odcinek
- Spoczko to ja może rozpocznę ten film ok?- zapytała Hania a my się zgodziliśmy i tak rozpoczeły się kolejne nagrywki z moim udziałem.
- Hejka witam na kanale GenZie dzisiaj nagrywamy odcinek w którym przez 24H jesteśmy w ciąży!- powiedziała entuzjastycznie blondynka i zaczęliśmy losować pary jako iż jestem gościem to pozwolono mi losować pierwszej i wypadło na... Bartku K! Hania była w parze z Kartonii a Świerzy z Patrykiem oczywiście później zaczęliśmy kolejne losowanie lecz tym razem o to kto w naszych parach będzie w ciąży u mnie i Bartka padło na mnie u Hani i Wiki to Hania była ciężarna a u Świeżego i Patryka był to świeży więc założyliśmy sztuczne brzuchy ciążowe i tak zaczął się odcinek
- Bartuś!!!- krzyknęłam a chłopak odrazu pojawił się obok mnie
- Tak słoneczko?- powiedział i pogłaskał mnie po brzuchu
- Przyniósł byś mi lody czekoladowe? Najlepiej z truskawkamiii- rozmażyłam się
- Już pędzę!- zasalutował i poszedł do kuchni na co wszyscy się zaśmiali. Po chwili Bartek wrócił z wymienionymi prze ze mnie jedzeniem podziękowałam mu więc buziakiem w policzek a wszyscy zaczęli piszczeć i mówić że ich ship powoli się spełnią na co tylko zaśmialam się pod nosem i wróciłam do jedzenia moich lodów. W między czasie genziaki wraz z dwoma operatorami pojechali na zakupy dla swoich dzieci a ja wraz z Bartuśką i Przemkiem pro zostaliśmy w domu G. W pewnym momencie Bartosz zaproponował iż jak GenZie wróci to pojedziemy sobie na piknik na co przystałam i już po chwili wróciły nasze ciężarne pary a ja zaczęłam się wygłupiać że świeżym który w pewnym momencie chciał uderzyć mnie w brzuch ale Bartek go odepchnął tłumacząc iż włączył mu się instynkt tacieżyński na co się zaśmialam w tym momencie do domu weszła Ala i chwilę nam się przyglądała po czym rzekła
- No dziewczyny muszę wam powiedzieć że pasują wam brzuszki ciążowe- po czym mrugnela w stronę chłopaków i poszła do Nati a ja popatrzyłam na świeżego który uśmiechał się swoim złowieszczym uśmieszkiem patrząc to na mnie to na bartuśkę ale on się jakoś specjalnie tym nie przejmował i stwierdził że to dobry moment na piknik więc wyruszyliśmy na jakąś łąkę gdzie wszystko było już przygotowane podczas pikniku Przemo zrobił nam parę zdjęć aby było co wstawić na ig i ruszyliśmy z powrotem do do domu. Pod wieczór Patryk stwierdził że robimy ognisko więc poszedł to wszystko przygotować a ja spytałam Bartka czy nie borzyczyl by mi jakiegoś dresu bo nie wygodnie mi już w tej sukience oczywiście się zgodził więc na dół zeszliśmy już oboje w dresach i poszliśmy do ogrodu gdzie była już reszta domowników podczas ogniska poczułam ogromne zmęczenie więc usiadłam na kolanach Bartka i usnęłam oczywiście świeży zrobił nam zdjęcie które później wysłał Bartkowi. Po ognisku Patryk sam zakończył odcinek bo Hania usnęła na ramieniu Wiki a ja na w objęciach Bartuśki.
              Następny dzień
Obudziłam się w nie swoim pokoju czując że ktoś od tyłu mnie przytula okazało się iż to Bartek więc po woli aby go nie obudzić wstałam i udałam się do łazienki zauważając iż nadal mam na sobie sztuczny brzuch.
Skip time godzina
Właśnie jestem w drodze do biura Karola Wiśniewskiego ponieważ napisał abym do niego przyjechała bo ma jakieś pytanie więc nie wiele myśląc udałam się w kierunku wskazanego przez bruneta pomieszczenia
- O hej już jesteś to dobrze- powiedział wstając i podając mi rękę
- Tak przyszłam z godnie z obietnicą- odpowiedziałam i usiadłam na krzesełku
- A więc od dłuższego czasu cię obserwowałem i widziałem jak świetnie radzisz sobie przed kamerą i mam pytanie czy nie chciała byś dołączyć do GenZie?- spytał a ja popatrzyłam na niego jak na kosmitę
- Ja miała bym podpisać kontrakt?- spytałam z niedowierzaniem
- Tak jeżeli oczywiście chcesz- odrzekł podsuwając mi umowę abym ja przeczytała
- Ja...

•°•°•°•°•°•°•
Muhaha taki mały Polsat
Na razie to jest najdłuższy rozdział w tej książce więc mam nadzieję że się podoba. Jak myślicie zgodzi się dołączyć do GenZie?