3.

8 0 0
                                    

Dzisiaj był dzień wycieczki.

Wiktoria wstała o 5.50 i zaczęła szykować się do wyjścia z domu.

Ubrała się zrobiła lekki makijaż, wzięła walizkę, plecak i zawołała swojego tatę, że mogą wyjeżdżać.

Po 15 minutach dziewczyna stała już na parkingu przy autokarze czekając na innych uczestników wycieczki.

Kiedy wszyscy się już zebrali zaczęli wchodzić do autobusu, Wiktoria zagadała się z koleżanką więc wchodziła jako ostatnia.
Weszła do środka autokaru i rozejrzała się za wolnymi miejscami. Ale jedyne wolne było obok Mikołaja. Z niwchęcią ruszyła w jego kierunku i usiadła.

– A co ty tu robisz? – zapytał ja zszokowany chłopak.

– Bo nigdzie nie było wolnego miejsca. – powiedziała nawet się na niego nie patrząc i wyciągając telefon i słuchawki.

20 minut później...

Wiktoria wierciła się na siedzeniu próbując znaleźć wygodną pozycję do spania.

Mikołaj zauważył to i powiedział:

– Oprzyj głowę na moim ramieniu, i przestań się już wiercić.

Dziewczyna zawahała się chwilę ale w końcu ułożyła głowę na ramieniu bruneta.

2 godziny później...

Mikołaj lekko szturchal ramię Wiktorii żeby się obudziła, bo przyjechali na pierwszą atrakcje.

Do samego wieczora chodzili po mieście i dobrze bawili się cała grupą.

W hotelu...

Wszyscy dostali klucze do pokojii i poszli się rozpakować, po czym zeszli na kolację.
Podczas jedzenia obydwoje co pochwie na siebie spoglądali...

208 slów

Z Tobą Niemożliwe Staje Się MożliweOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz