Rozdział 9🪩

817 29 19
                                    

Para przyjaciol udała się zjeść śniadanie zrobione przez Faustynę. Tematy do rozmów im się nie kończyły nagle zobaczyli ze za 15 minut zaczyna się lekcja. Zaczęli się zbierać i iść do szkoły. Bartek ponownie zaczal rozmowe.

B:Fausti ale nie mów Patrykowi o tym ze cie pocałowałem okej?
F:wiem wiem spokojnie nie chce żeby ci się coś stało. Dobra kochany ja lecę do dziewczyn *dala mu buziaka w policzek*
B:* zarumienil się* dobrze leć papa

Obydwoje udali się do swoich grupek. Fausti do dziewczyn a Bartek do chlopakow. Wika i Hania od razu podbiegły do Fausti żeby opowiedziała im wszystko.

H:stara opowiadaj!
W:wlasnie
F:spokojnie spokojnie *opowiada*
W:CAŁOWAŁAŚ SIĘ Z KUBICKIM?!
F:tak wika ciszej
H:jesteście razem?
F:nie nie

W tym samym czasie u chlopakow

B:siemka
P:hej🙄
Ś:Patryk co ci jest?
P:moja ukochana siostrzyczka zniknęła na noc z domu i nie wiem gdzie była nie chciała mi powiedzieć
Ś:może miała ku temu jakieś powody?
P:mysle ze wiem gdzie była
B:gdzie?
P:u ciebie debilu jakby szła do jakiejś koleżanki to by mi powiedziała a ze poszła do ciebie jeśli coś między wami zaszło to uwierz nie masz już życia
Ś:PATRYK ogarnij się twoja siostra ma już 16 lat jakby się całowała z Bartekim albo kim innym ma do tego prawo nie możesz jej tak ograniczać!
P:No dobra może trochę zluzuje

W tym momencie zadzwonił dzwonek na lekcje. Lekcja minęła bardzo spokojnie tak minęły jeszcze 2 lekcje. Po tym Bartek zabral gdzieś Faustynę. A gdzie dokładnie? Do kantorka

F:Bartus po co mnie tu zabrałeś?
B:ciii *pocalowal ją*
F:*odwzajemila* Bartus co to miało znaczyć?
B:nie zaprzeczyłas wczoraj ze nie mogę cie czasami pocałować...
F:hah dobrze chodźmy już bo zaraz nas o coś będą nas podejrzewać

Wyszli z kantorka i udali się pod sale na następną lekcje tyko zapomnieli o jednym bardzo ważnym szczególe. Faustyna pomalowała dziś usta swoim ulubionym błyszczykiem malinowym który miał dość mocny zapach...

Ś:co tu tak malinami pachnie?
P:Bartek calowales się z moją siostrą!
B:co nie?
P:Faustyna dziś użyła błyszczyku o takim zapachu po za tym sam jej go kupiłem
B:*szybko wytarł usta*
P:zmuszę ja żeby mi powiedziała jeśli to prawda to masz już naprawde przesrane Bartek szykuj się.

Patryk poszedł do swojej siostry wyjaśnić zaistniałą sytulacje

P:Faustyna chodź tu do mnie i nie ma żadnego ale!
F:co jest aż takie wazne?
P:wiem ze całowałaś się z Kubickim
F:co? Skąd ci to przyszło do głowy
P:miał twój błyszczyk na ustach
F:fuck
P:przyznaj się po prostu
F:No dobra całowaliśmy się! Co masz do tego pobijesz go teraz wiesz co? Mam w dupie twoje zakazy mam już 16 lat wiec nie będę się ciebie słuchać!

Eyes don't lie - Faustyna Fugińska i Bartek KubickiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz