Prolog

21 7 1
                                    


N: Cześć, ta część nazwana jest prologiem, czyli w starej grece prologos, jest to wstępna i wyodrębniona część utworu, która zawiera autorski komentarz. Poprzedza on cały utwór. A po polsku po prostu ma was wprowadzić w akcje, która dzieje się dalej w rozdziałach. Tak by wszyscy zrozumieli i nie mówili, że czegoś nie kumają.

Jak już wiecie, albo i nie, jestem Noelle, wraz z moją „uroczą" siostrą przedstawimy wam naszą historię.

Przez wiele lat podróżowałyśmy, oczywiście razem z ojcem. Nigdy nie mieszkaliśmy w jednym miejscu dłużej niż trzy miesiące. Zawsze starałam się być na bieżąco z materiałem. Więc często sama się uczyłam.

Madeline jest moim przeciwieństwem. Faktem jest, że jesteśmy bliźniaczkami, jednak muszę zaznaczyć, że dwujajowymi. Czyli również różnimy się pod względem wyglądu. Mamy inne rysy twarzy, inną figurę czy charakter. Jedno co mamy podobne to intensywne niebieskie oczy po naszej matce. Podobno moja siostra bardziej ją przypomina, a ja jestem mieszkanką rodziców. Lecz dość o naszym wyglądzie.

Mieszkamy w małej miejscowość znajdującej się w Stanach. Nazywa się ona Central Lake. Miejscowość nie jest aż tak bardzo mała, ale też nie za duża. Kiedyś mieszkaliśmy w większych. Wszyscy mieszkańcy tutaj się znają. Więc na początku byliśmy nie lada atrakcją. Sąsiedzi przynosili różne pyszności, aby tylko sprawdzić, jacy jesteśmy. Największą wadą jest to, że na drugi dzień cała wioska huczała o nas i najróżniejszych plotkach. Ojciec wyjaśnił nam, że ten dom kiedyś należał do jego rodziny i, że w nim się wychował. Tym razem postanowił się osiedlić na stałe. Jednak nim jeszcze zdążyliśmy wypakować pudła, oświadczył, że wyjeżdża i nie wie kiedy wróci.

Domem wcześniej się zajmowała nie jaka pani Morgana. Mieszkała kiedyś w Anglii, ale wraz z mężem przeprowadziła się tutaj. Mieszkają sobie kilka domów dalej. Muszę przyznać, że ja jestem ciekawska, ale ona to już całkiem. Najlepiej chciałaby znać każdy szczegół o nas i naszym życiu.

W Central Lake nie ma za wiele do roboty dla młodych ludzi. Większość jeździ do sąsiednich miast na jakieś zabawy czy spotkania z przyjaciółmi.

M: Nie przesadzaj, coś tam jest. Są u nas dwie stacje, bar, hotel z restauracją, jezioro i tym podobne miejsca. Oczywiście oprócz tego pozostałość kina, park i boisko. Jak już siostra wspominała, nic ciekawego dla normalnych młodych ludzi. Park i kino to miejsca, które wpadły nam w oczy i stało się naszymi ulubionymi miejscami w dalszych przygodach. To właśnie tam uciekamy od ciekawskiego oka Morgany.

N: Tam zazwyczaj spotykać można dużo młodych ludzi: Pablo i innych naszych znajomych. Pablo jest dobrym znajomym mojej siostry, od razu złapali wspólny język. To już wiecie co nieco o naszej miejscowości oraz o nas i naszej paczce.

M: Dobra skończ już przynudzać, oni chcą usłyszeć o naszych przygodach. Dosyć już wstępniaka, bo zaczynam przysypiać.

N: Tak to odezwała się moja siostra. Urocza prawda...? Jeśli wydała wam się hmm... niemiła lub oschła, to zobaczycie później jaka jest naprawdę.


M: Oj przestań, bo wyjdę na niewychowaną wariatkę, lepiej im opowiedzieć to i owo, aby wiedzieli od początku. Kto jest kim, a nie jakieś badziewia.

N: Ona ma rację, starczy tego przynudzania zapraszam was na nasze przygody. Przez kilka pierwszych rozdziałów i tak nas poznacie. Jeszcze tylko dodam tak na marginesie, że choć już mieszkamy tutaj tydzień, to jest późna wiosna, a my jeszcze nie byłyśmy na zajęciach. Oczywiście to ja musiałam załatwiać wszystkie dokumenty ze szkoły i dopiero niedawno dostałyśmy plan i mamy iść jutro pierwszy dzień, aby poznać naszą klasę oraz nauczycieli no i sam budynek szkolny.

Wygląd Głównych bohaterek:

Noelle

Madeline

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Madeline

Madeline

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Sny na JawieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz