Bardzo mi na niej zależy
! SKIP SKIP TIME TIME CZEK!
B: *idu idu do klasy😫😫 *
B: hejj
P: hej bartuś!
Ś(świeży):*lag *jaki bartuś?-
P: Nie ważne okej? Heheh
B: dobra zapraszam was na imprezę
P: cHlejUs
B: pijak
P: debil
B: alkocholik
P: wygrałeś
B: łatwo*przytulił go*
P:hahah*uśmiechnął się i się w niego wtulił*
*skip Time *
*Imprełza *
*Wszyscy NACHLANI jak zawsze ale Patryk jakoś nie🤨 *P:*stoi se opierając się k ściane*
B: hej Faustynka jesteś piękna*pocałował ją w usta i tak wgl całuje*
P:*zobaczył to i załamka*
*Patryk podszedł do Bartka* Bartuś?..
B: jaki bartuś? Nie jestem gejem..
P:...*rozpłakał się i wybiegł z domu*
(WSZYSTKO BARTEK MOWIL JAK BYL NACHLANY!!!)B:Nie wiem o co mu chodzi jakiś dziwny XD
*zaczął Całować fausti po szyji*
*skip time do rana*P:*siedzi se na moście XD*
B:*obudził się cHlejUs jeden* hm.. gdzie patrys?.. moze do niego napiszę?... Zawsze był przy mnie... Mam nadzieję że nic nie odjebalem...
P:*ryczy* *nagle dzwoni mu telefon i widzi że to od Bartka* czego chcesz co?!
B: a tobie co patrys ?
P: nie kochasz mnie więc po co do mnie dzwonisz?!
Pov: Bartek
Nie pamiętałem co do niego powiedziałem... Serio...P: no pytam się!
B: ale o co ci chodzi?...
P: pocalowales faustyne i w dodatku powiedziałes do mnie że nie jesteś gejem!
B: C-co?...
P:To co słyszałeś!
B:Patrys Ja cie przepraszam nie wiedziałem że to zrobiłem... byłem NACHLANY
P:.. No nie wiem zdradziłeś mnie!
*Patryk się rozłączyl*
B:Kurna,zepsuł sobie całe życie mam dość.... jestem nie potrzebny nikomu
*Patryk przyszedł do Bartka bo Bartek mial otwarte drzwi od domu*
B:Patryk ?! Przyszles do mnie..
DziękujęP:Przemyślałem to I wybaczam Ci,kocham cie bardzo
*Zaczęli się znowu całować i zaczyna być Romantycznie*
Patryk z Bartkiem zaczęli siebie nawzajem rozbierac*Pov: Bartek
Zacząłem Wkładać w niego moje przyrodzenie i Patryk poczuł Moją ciepłą sperme.
Patrys... I jego.. piękne ciało.. ahh jak o tym marzyłem..on jest boski w łóżku.. i w dodatku piękny..nagle.. poczułem że ktos mnie całuje po szyi..a-ah~ Patryk się uśmiechnął i powiedział" "kocham cię Bartuś~"P:Bartuś zrobić ci loda
B:ah.. Jasne
*Patryk robi Bartkowi loda*
B:Mmm ah~
Pov :Patryk
Usiadlem na przyrodzeniu Bartka i się ocierałem o nie,Było mi bardzo przyjemnie ,zacząłem Dotyka końcówki jego przyrodzenia Obu nam było przyjemnie,nie sądziłem że coś takiego mnie spotka.*po tej udanej atrakcji*
*Bartek I Fausti wzięli jakieś tabletki i zachowywali się jak para i jak nie oni*
P: *śpi u bartka w lozku wtulony w niego po calej romantycznej akcji...*
B:*nie śpi,bo se przegląda tik Toka nad głową PATRYSIa*
P:*budzi się* mh.
B: oo obudziłeś się patryk
P: taak heh *myśli* Patryk? Zawsze mowil na mnie patrys hmh..
B: dobra wstawaj i nie śpij mi na kolanach
P: okej?..
B: dziś przychodzi Faustynka
P: aha...*myśli* faustynka tak?.. mhm
*Skip time*
*Zadzwonił dzwonek do drzwi i nastała głucha cisza..*
B:*otwiera* cześć faustysia!!
F: hejj Bartuś
P:*myśli* faustysia? nie no kurwa zajebie się zaraz
F:*siada koło Bartka na kanapie i go przytula*
P:*zazdrosc*
B: slodka faustynka jesteś..
F: ty też..
P:*myśli* zabijcie mnie kurwa,bo zaraz wypierdole tą "faustysie" z okna
B:*pocałował ją w czoło*
F:*uśmiechnęła się i pocałowała go w usta* kocham cię..
P: aha...**ma szklane oczy i wstał po czym szybko poszedł do łazienki i się w niej zamknął*
B: jak zawsze dramatyzuje*myśli* trudno
F: moze powinieneś do niego iść...
B: zaraz wyjdzie znając życie
F:Napewno nie pójdziesz do niego?
B:Nie!*Krzyknal*F:*Zrobilo jej się trochę smutno że krzynął*
B:Boże obydwoje przesadzacie
P:*usiadł w koncie i złapał się za głowę biorąc nogi do siebie* *płacze*
F:*prawie zasnęła na kolanach Bartka*
B: słodka jednocześnie jakaś głupia
P:*atak paniki czek a ściany są grube i tego nie słychać*
*Skip tAjM o 5 godzin*
*Gdy już leki nie działają*P:*wyszedł z łazienki zapłakany*
B:*podchodzi do niego* co sie stalo?*powiedział obojętnie*
P: SŁUCHAJ KURWA JAK MNIE NIE KOCHASZ TO PO PROSTU KURWA ZERWIJ JAK FAUSTYNKA JEST KURWA
B: co ty mówisz?..*powiedział załamanym głosem*
P: TO CO KURWA SŁYSZYSZ!!! "FAUSTYSIA ALE TY JESYES SLODKA"*wyszedł z domu trzaskając drzwiami i poszedł do swojego*
B:.... O co tu chodzi..
Ja tak mówiłem?..
Zraniłem go o 1 raz za dużo....
*Pobiegł na most*
*I zobaczył tam Faustyne*
B:Fausti...F:Oo królewicz przyszedł
B:coś źle zrobiłem...?
F:Byliśmy pod Tabletkami zachowywalismy się jak para,zraniłeś patryka i mnie też trochę..
Przyszłam tutaj żeby skoczyć sobie :))B:Usiadł koło Fausti*
Ja tez przyszlem skoczyćF:Krzykanles na mnie i po tym powiedziles "Boże obydwoje przesadzają"
A później "słodka i jednocześnie jakaś glupia* i zamiast tu siedzieć to idź szukać patryka i go przepraszajB:O..okej...
*Pobiegł szybko do jego domu*
||||||||||||||||||||||||
HEJCIA MACIE TUTAJ DLUŻSZY 5 RODZIAŁ DZIEKUJE :)) <33
CZYTASZ
Jeden Chlopak-Partek||18+||
Teen FictionBartek Kubicki i Patryk Baran są Gejami, Lecz na jeden z imprez doszło do...