Chciała bym podziękować w pierwszej kolejności moim czytelnikom bez których ta książka by nie powstała. Wiem że nie jest długa (bo nie umiem pisać długich książek) to i tak mogę szczerze powiedzieć że jestem z tej opowieści dumna :)). BO JĄ SKOŃCZYŁAM HAHA :DD!! Wiem że smutne zakończenia nie są zbyt fajne (sama ich nie lubię) to kiedy zaczynałam pisać ta opowieść już wiedziałam jak ją zakończyć. Mam nadzieję że mimo wszystko ta książka przypadła wam do gustu i zostaniecie z moim profilem na dłużej. W sumie to trochę bez sensu że ustaliłam te godziny i dni tygodnia publikacji rozdziałów lecz nie wiedziałam że skończę ją tak szybko.
Napisałam rozdział 7, epilog i podziękowanie jednego dnia (Niedziela 3/9/2023) więc następna książka będzie gdzieś bliżej świąt. I chyba wtedy sobie odpuszczę planowanie o pisanie rozdziałów do przodu żeby się wyrobić. Planuję zrobić drugi tom tej książki z tym razem nowymi bohaterami i szczęśliwym zakończeniem :33.
Miłego dzionka!