Rozdział 1

36 2 1
                                    

Prędka łapo? PRĘDKA ŁAPO!

Hm? *czarno biała kotke wstała i spojrzała na kotke która ją wołała

TO JUŻ CZAS NA NASZĄ CEREEMONIE * odezwła się liściasta łapa

A NO TAK ZAPOMNIAŁAM *mrukła prędka łapa

JAK MOGŁAŚ ZAPOMNIEĆ PCHLI MUZGU!? *wali ją w głowe

EJ! *sykła

*liściasta łapa wyszła a prędka za nią przeszły przez obuz na zebbranie klanu mgły lider mglista gwiazda wezwał je pod skałe

Mglista Gwiazda: Ja, przywódca klanu róży, wzywam naszych wojowniczych przodków, by spojrzeli na tego ucznia. Ciężko pracował, by zrozumieć wasz szlachetny kodeks, więc polecam go wam jako wojownika. Liściasta łapo, czy obiecujesz przestrzegać kodeksu wojownika, chronić i bronić go nawet za cenę życia?

liściasta łapa: Obiecuję.

Przywódca: A zatem mocą Klanu Gwiazdy nadaję ci imię wojownika. Liściasta łapo, od dziś będziesz znana jako Liśicasty zmierzch. Klan Gwiazdy honoruje twoją Lojalność i Szlachetność, a my witamy cię jako pełnoprawnego wojownika klanu róży!

tłum kotów zaczą wykrzykiwać nowe imie kotki 

*mglista gwiazda zeskoczył ze skały i oparł pysk na głowie liściastego zmierzchu a ta polizała go po barku

-Liściasty zmierzchu dziś w nocy odbędziesz czuwanie

-Jasne mglista gwiazdo!

*kocur wskoczył spowrotem na skałe zapanowała chwilowa cisza po czym było słychac znów głos mglistej gwiazdy

Mglista Gwiazda: Ja, przywódca klanu róży, wzywam naszych wojowniczych przodków, by spojrzeli na tego ucznia. Ciężko pracował, by zrozumieć wasz szlachetny kodeks, więc polecam go wam jako wojownika. Prędka łapo, czy obiecujesz przestrzegać kodeksu wojownika, chronić i bronić go nawet za cenę życia?

Prędka łapa: Obiecuję.

Przywódca: A zatem mocą Klanu Gwiazdy nadaję ci imię wojownika. Prędka łapo, od dziś będziesz znana jako Prędki Wiatr!. Klan Gwiazdy honoruje twoją waleczność i Lojalność, a my witamy cię jako pełnoprawnego wojownika klanu róży!

tłum kotów zaczą wykrzykiwać nowe imie kotki 

Prędki wiatr siedziała wkońcu została wojowniczką

*mglista gwiazda zeskoczył ze skały i oparł pysk na głowie liściastego zmierzchu a ta polizała go po barku

Jestem z ciebie dumny prędki wietrze dziś razem z liściastym zmierzchem odbędzissz czuwanie

-dobrze

*nie mineło długo gdy zapadła noc a prędki wiatr i liściasty zmierzch ruszyły do wyjścia z klanu

-jakie masz plany na jutro liściasty zmierzchu *mrukła troche żartobliwie udając powage

-ide jutro upolować 4 myszy *mrukła tym smamym tonem co prędki wiatr

*obie kotki zaczeły się śmiać 

-może już nie udawajmy dorosłych jakich widziałyśmy jako kociaki

-racja bo obie tu umrzemy ze śmiechu

*po paru minutach rozmowy kotki usłysząly szelst w kszaku 

-KTO TAM JEST POKARZ SIĘ *sykła prędki wiatr

*za krzków wyszła kropelkowa łapa

-co ty tu robisz o tej porze 

-poszłam pozbierać troche nagietka by wzmocnić okład opadłego liścia

-dobrze rozumiemy alle wracaj już do klanu

-dobrze do jutra

*kropelkowa łapa weszła do obozu 

*po tej sytułacji było już spokojnie kotki spędziły cała noc rozmawiając o tym czego się spodziewają od życia wojownika

*kotki weszły do obozu i pierwsze co zobaczyły to było gniewne spojrzenie mglistej gwiazdy

-Mglista Gwiazdo wszystko dobrze?

-Prędki wiatrze Rdzawy ogon odszedł do klanu gwiazdy

-Ohh....

-Myśle kogo wybrac na zastępce zawłowm was na zebranie teraz idzcie coś zjeść 

-dobrze *prędki wiatr odeszła jako świerza wojowniczka czuła wolność i możliwości widziała też o nadchodzącym zebrniu czterech dzrew

-NICH WSZYSTKI KKOTY ZDOLNE PODRUŻOWAĆ NA DALEKIE ODLEGŁOŚCI ZBIORA SIĘ PO SKAŁĄ BY WYSŁUCHAĆ MOJICH SŁÓW! (zawołanie autorzkiee)

*prędki wiatr usiadła koło liściastego zmierzchu

-Ciekawe kto zostanie zastępcą

-racja

*kotki rozgadały się tak bardzo że mglista gwiazda przestał prowadzić zebranie

*kotki spojrzały an lidera był wściekły

-CZY WY DWIE MOŻECIE UCISZYĆ SIĘ JAK PROWADZE CEREMONIE *sykną kocur 

*kotki przełkneły śline pamiętały wciąż jak raz był w furji i wyglądał przerażająco 

*mglista gwiada nabrał powietrza i zaczą mówić

Te słowa wypowiadam w obecności Klanu Gwiazdy, by duchy naszych przodków wysłuchały mojej decyzji i zatwierdziły ją. Nowym zastępcą przywódcy będzie Chmurzasty ogon

*koty spojrzały na białą kotke siedzącą prawie że na końcu niezalicznej grupy wojowników i uczniów clanu róży

*koty zaczeły skandować imie nowej zastępczyni chmurzasty ogon zawsze była dobrze nastawiona pomocna i waleczna to perfekcyjny wybór 

*na środek kalnu wyszła pierzasty wąs dość stara wojowniczka 

-pewnie dołączy do starszyzny

-myślisz? przecież mówiła że raczej tego nie zrobi

-pamiętasz ostatnio dokucza jej katar i stawy pewnie ma już dość'

-nadal nie myśle że to zrobi

pierzasty wąs odezwła się - Mglista Gwiazdo to już nie moje czasy myśle że to pora bym dołączyła do naszej nie licznej starszyzny

Mglista Gwiazda: Pierzasty wąsie, czy chcesz porzucić miano wojowniczki i dołączyć do starszyzny?

tak..

 Twój klan ceni ciebie i usługi, jakie mu oddałaś. Wzywam Klan Gwiazdy, by dał ci jeszcze wiele sezonów odpoczynku.

*pierzasty wąs ukłoniła się i odeszła

*po południ koty już szykowały się do zebrania czterech drzew

*pare minut potem koty clanu róży ruszyły..... (jutro rozdział drugi :3)

Ścieżka Prędkiego WiatruWhere stories live. Discover now