Ścieżka Prędkiego Wiatru

Rozdział 8

...*cisza nastała w śnie prędkiego wiatru kotka wstała w nieznanym miejscu szła przez nie gdy wpadła na pierś jakieś kotki była to duża szylkretowa kotka o bursztynowych oczach

kim jesteś...

jestem klonowy cień przyszłam tu by ci doradzić 

co to za miejsce czy ja umarłam...

nie jesteś żywa to clan gwiazdy 

troche tu mrocznie jak na clan gwiazdy

nacze cie paru rzeczy 

dobrze... 

*prędki wiatr była zdezorientowana a że świeżo poznana kotka była przyjazna w jej strone to poszła za nią pouczyły się walki i co robić w różnych sytułacjach po czym się obudziła poszła na spacer pomijając spotkanie clanu przez co nie wiedziała że liderką clanu ciania jest nakrapiany pysk która chce na niej zamsty szła laskiem gdy na skale zauwarzyła nakrapiany pysk bez słowa kotka wskazała na prędką a zza niej wybiegły psy kotka nie maiła siły już walczyć jedyne co kożna było usłyszyeć to jej krzyk następnego ranka patrol znalazł jej przednią łape i nic innego.

KONIEC :3 DZIĘKUJE ZA CZYTANIE