Byłem z chłopakami i T/i na jodze. Właśnie robiliśmy ćwiczenia na tym czymś co wisi. W pewnej chwili strasznie się zaplątałem wisząc głową do dołu. T/i z nikąd pojawiła się przede mną zwijając się ze śmiechu. Też się zaśmiałem.
- Pomóż ktoś - powiedziałem błagalnie a T/i z Jiminem pomogli mi się rozplątać.
~ Dla niej zaplątałbym się z milion razy żeby tylko słyszeć ten śmiech ~
CZYTASZ
Reakcje Bts / J-hope
FanfictionPostanowiłam zrobić reakcje członków Bts na sytuację związane z tobą. Będą się różnić tym, że o każdym chłopaku będzie oddzielne dzieło. Nie widziałam czegoś takiego na wattpadzie więc postanowiłam spróbować. Zachęcam do podsuwania pomysłów na reakc...