Zobaczyłam moich trzech kuzynów od razu do nich podbiegłam i się do nich przytuliłam
- kto to jest kochanie - zapytał Dylan oplatając swoję ręce wokół mojej talii. - to są moi kuzyni- powiedziałam - siema jestem Dylan chłopak Patki- powiedział Dylan - ja jestem Krystian najstarszy kuzyn a tamci idioci- wskazał na resztę kuzynów- to Damian i Nikodem. - dobra my spadamy bo jak matka zobaczy że wyszliśmy bez jej wiedzy to nas zabije- powiedział rozbawiony Nikodem - narka - powiedziałam I patrzyłam jak chłopaki wsiadają do auta i wyjeżdżają
Dylan mnie nadal trzymał w talii ale w pewnej chwili mnie obrócił żebym patrzyła na niego
- wiesz że jakby to nie byli Twoi kuzyni to by już leżeli pobici - powiedział trochę zdenerwowany Dylan - pamiętaj że tylko udajemy - powiedziałam patrząc na dylana - to może przestaniemy udawać? - zapytał blondyn - ja... no dobrze ale tylko na próbę- Gdy to powiedziałam Dylan mnie pocałował w czoło
Chwilę jeszcze rozmawialiśmy. Gdy dochodziła 17 pojechałam do domu weszłam do kuchni i zobaczyłam kartkę
Na stało faktycznie leżały pieniądze ~ skip time w niedzielę~ Poszłam do kuchni i nalałam sobie wodę - Patrycja- powiedziała oschle mama jak nigdy - za pół godziny jedziemy adoptować twojego nowego brata - CO- krzyknęłam
Poszłam na górę i brzebrałam się w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Włosy uczesałam tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
A makijaż zrobiłam taki:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zeszłam na dół mama na mnie popatrzyła i powiedziała - zachowuj się dobrze przed swoim nowym bratem będzie miał 17 lat i jak coś masz się go słuchać bo będziesz z nim zostawała w domu - będzie starszy odemjie o 2 lata I mam z nim zostawać sama i się go słuchać?!?- powiedziałam zła
Mama nic nie powiedziała tylko poszła do auta a ja za nią byliśmy bogaci więc byłam ciekawa czy dzieciaki z domu dziecka będą specjalnie się starać. Po 15 minutach byliśmy już na miejscu. Wysiadłam z auta I weszłam do środka.
Obrazu przywitała nas dyrektorka - dzień dobry - dzień dobry- powiedziała mama- chciałabym adoptować chłopca niech ma około 17 lat - dobrze proszę iść na świetlicę tam będą dzieci i 6 siedemnastoletnich chłopców
Tak jak nam pani powiedziała tak zrobiliśmy. Popatrzyłam w telefon I oglądałam tik tok. Nagle na kogoś wpadłam i upadłam na ziemię.
- sorry zapatrzyłam się w telefon- powiedziałam i popatrzyłam na chłopaka wyglądał tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
